Po wypadku w Świniarsku dwie osoby w stanie krytycznym. Prokuratura wszczęła śledztwo
Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu wszczęła we wtorek śledztwo w sprawie wypadku w Świniarsku, w którym zmarł 80-letni mężczyzna. 13 osób wciąż przebywa w szpitalach. Stan dwóch jest krytyczny.
- Zostało wydane postanowienie o wszczęciu śledztwa, w sprawie spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, to jest o przestępstwo z artykułu 173 Kodeksu Karnego. Na tę chwilę traktujemy to jako nieumyślne spowodowanie katastrofy, ponieważ trwają przesłuchania wszystkich świadków tego zdarzenia. Osób poszkodowanych jest kilkadziesiąt, a niektóre z nich nadal przebywają w szpitalach – powiedział zastępca prokuratora Rejonowego w Nowym Sączu Paweł Mrozowski.
Do dyspozycji prokuratury został zatrzymany kierowca samochodu ciężarowego. Prokurator podejmie decyzję, w jakim charakterze zostanie przesłuchany.
Lekarze walczą o życie dwóch osób
Najbardziej poszkodowani są dwaj pełnoletni mężczyźni. Mają poważne urazy mózgowo-czaszkowe, przeszli skomplikowane operacje. O ich życie walczą lekarze jednego z krakowskich szpitali.
W poniedziałek do szpitala im. Jana Pawła II w Krakowie śmigłowiec przetransportował innego pacjenta. Wcześniej przebywał on w placówce w Nowym Sączu.
Jak poinformowała reporterka Polsat News Klaudia Syrek, liczba poszkodowanych, wymagających hospitalizacji, spada.
Możliwe zarzuty
Kierowca ciężarówki, która uderzyła w autobus w Świniarsku w poniedziałek, po opuszczeniu szpitala został zatrzymany przez policję na 48 godzin. To 46-letni mieszkaniec powiatu nowosądeckiego.
Nie był pijany, nic nie wskazuje na zasłabnięcie podczas prowadzenia pojazdu. Po przesłuchaniu może usłyszeć zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.
Do akcji ratunkowej zadysponowanych zostało 11 zespołów ratownictwa medycznego oraz 3 śmigłowce LPR. W akcji wzięło udział 53 strażaków zarówno z państwowej, jak i ochotniczej straży pożarnej. Droga prowadząca przez Świniarsko była zablokowana przez kilka godzin.
Czytaj więcej
Komentarze