Zaczął się remont szlaku na szczyt Giewontu. Podczas tragicznej burzy od pioruna zginęły tam 4 osoby
Ekipa remontowa Tatrzańskiego Parku Narodowego rozpoczęła naprawę niebieskiego szlaku turystycznego na Giewont w Tatrach. Ścieżka została poważnie zniszczona podczas tragicznej burzy w czwartek 22 sierpnia. Wskutek uderzeń piorunów cztery osoby zmarły, a około 160 zostało rannych. Robotnicy muszą ustabilizować rozmytą przez burzę ścieżką, uzupełnić kamienie i sprawdzić zamocowanie łańcuchów.
W poniedziałek Tatrzański Park Narodowy rozpoczął remont niebieskiego szlaku z Przełęczy Kondrackiej na szczyt Wielkiego Giewontu 1894 m n.p.m., który jest zwieńczony żelaznym krzyżem stojącym na wierzchołku od 1901 roku.
Śmiertelna burza z piorunami
W czwartek 22 sierpnia gwałtowna burza zaskoczyła w rejonie szczytu i krzyża na Giewoncie setki turystów. Część z nich zdołała odejść w niższe partie, zwłaszcza w rejon schroniska na hali Kondratowej przez Przełęcz Kondracką. Jednak duża grupa ludzi nie zdążyła przemieścić się w dół wąskich ścieżek, na których ruch w sezonie jest jednokierunkowy.
Wskutek kilku uderzeń piorunów zmarło pięć osób, a około 160 zostało poszkodowanych. Aby ratować ludzi, na miejsce ściągnięto wszystkich możliwych ratowników TOPR, posiłki z sąsiadujących grup GOPR oraz policjantów i strażaków z okolicznych miejscowości.
Uderzenia piorunów oraz gwałtowna ulewa spowodowały znaczne uszkodzenie szlaku na Giewont. Niektóre fragmenty zostały zasypane zwałami kamieni. Inne fragmenty zostały rozmyte.Dlatego władze Tatrzańskiego Parku Narodowego dziesięć dni temu zamknęły tę popularną drogę do czasu jej naprawienia.
Prace remontowe rozpoczęły się w poniedziałek w rejonie Wyżniej Przełęczy Kondrackiej na wysokości 1765 m.
Konieczny remont ścieżki i łańcuchów
- Idea jest taka, aby maksymalnie wykorzystać materiał skalny dostępny w pobliżu szlaku, żeby go ułożyć w taki sposób, aby nie zagrażał bezpieczeństwu turystów - powiedział Grzegorz Lorek, zastępca komendanta straży Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Naprawy wymaga także część łańcuchów w partii szczytowej.
Wstęp na szczyt Giewontu jest zamknięty. Za naruszenie zakazu grozi mandat wysokości 500 zł.
Czytaj więcej:
- Wstrząsająca relacja ze szczytu Giewontu: "Piorun, przerażający krzyk i ksiądz udzielający rozgrzeszenia".
- Ksiądz o dramacie na Giewoncie: po trzecim uderzeniu pioruna prosiłem Boga, żeby mnie zabrał.
- Pięć osób nie żyje, 157 rannych, trzech operowanych. Bilans tragedii w Tatrach.
Czytaj więcej