Wiceminister inwestycji i rozwoju Waldemar Buda stwierdził w "Polityce na Ostro", że winne takiej sytuacji mogą być samorządy. - Tam, gdzie samorządy myślały perspektywicznie na przyszłość o edukacji, takiego problemu dzisiaj nie ma - dodał.
Jak podkreślił, w celu zapewnieniom uczniom miejsca do nauki, należało ponownie uruchomić budynki po zlikwidowanych wcześniej szkołach.
- W kwestii reformy edukacji rząd PiS skapitulował. Nie ma pomysłu i teraz jest przerzucanie się odpowiedzialnością - stwierdził natomiast Krzysztof Śmiszek z Lewicy.
"Pełne nieszczęście"
Robert Winnicki (Konfederacja) powiedział z kolei, że jedyną zmianą dokonaną w wyniku reformy edukacji jest likwidacja gimnazjów. - Nie ma przywrócenia funkcji wychowawczej w szkole, zmiany systemu nauczania na kształcenie klasyczne, nie ma ochrony polskiej szkoły przed "tęczowymi" - wymieniał.
Grzegorz Furgo (PO-KO) stwierdził natomiast, że postawiłby byłą szefową MEN Annę Zalewską przed Trybunałem Stanu. - Prędzej czy później odpowie za to piekło, które zrobiła nauczycielom, rodzicom i przede wszystkim dzieciom - dodał.
Jak stwierdził, "to, co zrobiła pani Zalewska to pełne nieszczęście".
Poprzednie odcinki programu "Polityka na Ostro" dostępne są tutaj.
Czytaj więcej
Komentarze