Hugh Grant do premiera Wielkiej Brytanii: nie zj***esz przyszłości moich dzieci, j*b się
"Nie zj***esz przyszłości moich dzieci. Nie zniszczysz wolności, o którą mój dziadek walczył przez dwie wojny światowe. J*b się przereklamowana gumowa zabawko do kąpieli" - napisał na Twitterze do premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona aktor Hugh Grant. Zareagował tak na informację o tym, że polityk poprosił królową Elżbietę o zawieszenie obrad parlamentu.
Brytyjski premier Boris Johnson poprosił w środę królową Elżbietę II o zgodę na zawieszenie obrad Izby Gmin na pięć tygodni i rozpoczęcie nowej sesji parlamentu, skupiającej się na planach reform i wyjściu z Unii Europejskiej.
Posunięcie to podzieliło opinię publiczną w tym kraju. Jednym z najostrzej krytykujących tą decyzję jest aktor Hugh Grant, który wulgarnie odniósł się do decyzji urzędującego premiera w mediach społecznościowych.
You will not fuck with my children’s future. You will not destroy the freedoms my grandfather fought two world wars to defend. Fuck off you over-promoted rubber bath toy. Britain is revolted by you and you little gang of masturbatory prefects. https://t.co/Oc0xwLI6dI
— Hugh Grant (@HackedOffHugh) August 28, 2019
Grant napisał też: "Brytania jest zdegustowana tobą i twoim małym gangiem masturbujących się współpracowników". Udostępnił też kilka wpisów porównujących obecne władze królestwa do ustrojów totalitarnych.
Wypowiedź artysty spotkała się z szerokim odzewem internautów. Wpis na Twitterze wywołał intensywną dyskusję, w której jest już 17,5 tys. komentarzy. Internauci podawali ten wpis dalej 75,6 tys. razy, a prawie 310 tysięcy kliknęło "polub".
Brytyjski premier nie odniósł się do wpisów gwiazdora.
Internauci wypomnieli jednak gwiazdorowi znanemu z filmów "Był sobie chłopiec", "Cztery wesela i pogrzeb" czy "Dziennik Bridget Jones", że w 1995 roku został aresztowany za publiczne współżycie z prostytutką w swoim samochodzie. Został wtedy ukarany niewielką grzywną i dwuletnim nadzorem kuratora. Niektórzy sugerowali, że w związku z tym nie ma prawa krytykować Johnsona.
Artysta ma troje dzieci ze związków z dwiema partnerkami.
Czytaj więcej