Miller: Ziobro jest bezpieczny, w słowach premiera jest takim "zagubionym dziecięciem"
- Myślę, że Ziobro jest bezpieczny. Słowa premiera są potwierdzeniem. Pan minister na tle słów pana premiera jest zagubionym dziecięciem, które nie wie, co się dzieje u niego w resorcie. Różne spiski w korytarzach, ciemnych zaułkach - powiedział w "Polityce na Ostro" były premier Leszek Miller.
- Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nie wiedział o tym, co się dzieje. Zareagował tak, jak powinien zareagować w sytuacji kiedy doszło do odkrycia nieprawidłowości - powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki odnosząc się do afery ze szkalowaniem sędziów.
Europoseł Koalicji Europejskiej i były lider SLD odnosząc się do tych słów, stwierdził: "skoro pan premier tak uważa, to dla wielu wyborców PiS-u to jest przekonywujące".
Miller: "Premier nie ma pretensji"
- Pan premier nie powiedział, że ma jakieś pretensje do Ministra Sprawiedliwości. Jedyna zawoalowana krytyka to było, że "pan minister jest zagubiony, jest takim trochę dużym dziecięciem, nad którym trzeba kuratelę rozłożyć, ale jest dobrym chłopcem, niech se tam dalej będzie" - dodał Leszek Miller.
Pytany, czemu w sprawie lotów marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego PiS podjął bardziej zdecydowane kroki (Kuchciński zrezygnował ze stanowiska), były premier stwierdził, że ta sprawa jest przedstawiana inaczej.
- Codziennie będzie wysyłany komunikat: "drodzy obywatele, nie przejmujcie się, jedni sędziowie walczą z drugimi". W tamtej sprawie (Kuchcińskiego - red.) trudno było wysłać komunikat "jedni piloci walczą z drugimi pilotami, a Kuchciński jest niewinną, przypadkową ofiarą" - stwierdził Miller.
- Ludzie sobie myślą, że Tusk latał, ale ci co przyszli mieli być inni, lepsi, a oni są gorsi - powiedział gość Agnieszki Gozdyry.
Czytaj więcej
Komentarze