Aparat przeleżał w jeziorze... 11 lat. Udało się odzyskać zdjęcia i odnaleźć ich właścicielkę
Aparaty, telefony, okulary przeciwsłoneczne, zegarki, czy karty bankomatowe - takie skarby wyłowiono z jeziora Bełdany na Mazurach. Wśród nich była też karta pamięci, z której udało się odzyskać zdjęcia, a także odnaleźć ich właścicielkę.
Informację o tym, że z jeziora udało się wyłowić aparat, a z karty pamięci odzyskać część zdjęć, umieszczono w mediach społecznościowych. Fotografie pochodzą z 23 maja 2008 roku z przeprawy na śluzie Gruzianka.
Jak poinformował instruktor nurkowania Piotr Przystawik, odzyskano 45 zdjęć. - W tym przypadku nośnik pamieć jeszcze na tyle nie był zniszczony, że można było z niego odzyskać - powiedział.
Właścicielką zdjęć jest pani Kasia z Łodzi. - Po kilku dniach skomentowała nasz post, gdzie umieściliśmy te zdjęcia. Co do aparatu pewna nie była, ale potwierdziła, że na zdjęciach jest na pewno ona ze swoimi córkami - powiedział Polsat News Przystawik.
Pani Kasia poinformowała, że jej córki często bywają na Mazurach i posiadają patenty żeglarskie.
Czytaj więcej
Komentarze