27-latek stracił przytomność po napiciu się "wody z butelki". Doznał poparzeń wewnętrznych
27-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego stracił przytomność po tym, jak napił się z 1,5 litrowej plastikowej butelki nieznanej substancji. Najpierw trafił do kaliskiego szpitala, a stamtąd przetransportowano go do szpitala w Poznaniu - powiedział w piątek rzecznik prasowy kaliskiego szpitala Paweł Gawroński.
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe i policja zostały wezwane w czwartek wieczorem do domu w miejscowości Wronów, w powiecie krotoszyńskim.
Służby zaalarmował kolega 27-letniego nieprzytomnego mężczyzny, który jego zdaniem, stracił przytomność po napiciu się "wody z butelki".
- 1,5 litrową plastikową butelkę z przezroczystą cieczą zabezpieczyliśmy do badań i trwają czynności wyjaśniające w tej sprawie - powiedział rzecznik krotoszyńskiej policji Bartosz Karwik.
27-latkowi udzielono na miejscu pierwszej pomocy medycznej, następnie nieprzytomnego przetransportowano helikopterem do szpitala w Kaliszu, skąd trafił do szpitala w Poznaniu.
- Jeden z pracowników pogotowia powiedział, że powąchał ciecz i poczuł wysoko stężony kwas octowy - dodał Paweł Gawroński.
Według wstępnych ustaleń ratowników medycznych, mężczyzna doznał poparzenia dróg oddechowych oraz przewodu pokarmowego.