Mąż Emilii miał pisać, że kobieta przeszła już próby samobójcze, a jej aktualny stan psychiczny "wskazuje na mocne rozchwianie emocjonalne".
Mężczyzna miał zwrócić uwagę, że portal Onet wykorzystał "osobę w takim stanie do politycznego ataku na wiceministra Łukasza Piebiaka".
Małżeństwo miało być zamieszane w skandal obyczajowy, którego uczestnikiem został także sędzia Sądu Okręgowego w Gliwicach Arkadiusz Cichocki. W jego wyniku, w marcu 2019 roku zrezygnował z funkcji prezesa tego sądu.
"Farma trolli"
W poniedziałek portal Onet.pl opisał kontakt, jaki w mediach społecznościowych wiceminister Piebiak utrzymywał z kobietą o imieniu Emilia, która miała prowadzić akcje dyskredytujące niektórych sędziów, m.in. szefa Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia prof. Krystiana Markiewicza. Działania Emilii miały polegać na anonimowym rozsyłaniu, m.in. do mediów i sędziów, materiałów, które miały służyć kompromitowaniu sędziów. Miało to się odbywać za wiedzą wiceministra Piebiaka.
Po tych doniesieniach Piebiak poinformował w oświadczeniu, że podał się do dymisji. Poinformował również, że złoży pozew przeciwko redakcji Onet.pl, która - jak dodał - "rozpowszechnia pomówienia" na jego temat "oparte na relacjach niewiarygodnej osoby". Premier Mateusz Morawiecki poinformował we wtorek, że przyjmie dymisję.
Czytaj więcej
Komentarze