To może być przełomowy dowód w sprawie Kraski. Opublikowano nagranie z monitoringu
Opublikowano nagranie z 1999 r., na którym widać moment zabójstwa Marka C. i Roberta S przed stacją benzynową przy ul. Kopernika w Szczecinie. To właśnie za to przestępstwo Arkadiusz Kraska został skazany na dożywocie. Według Kraski nagranie to kluczowy dowód w sprawie, który obala zeznania świadków incognito.
Od blisko 20 lat Arkadiusz Kraska chciał, żeby nagranie było wykorzystane, jako dowód w sprawie. Śledczy uznali jednak, że zapis wideo jest słabej jakości i widać na nim tylko zarys sylwetek. Kaseta VHS z nagraniem, na którym widać moment zabójstwa przeleżała więc blisko 20 lat w magazynie dowodów rzeczowych Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Zabójstwo kilkadziesiąt metrów dalej
Reporterka Polsat News Anna Nosalska tłumaczy, że materiał jest na tyle istotny, że obala zeznania świadków incognito, którzy twierdzili, że do zabójstwa doszło przy pasażu handlowym A-Z, znajdującym się kilkadziesiąt metrów od stacji benzynowej.
- Świadkowie incognito zeznali, że doszło do bójki pięciu mężczyzn i w pewnym momencie jeden z nich wyciągnął broń i zastrzelił dwie inne osoby. Na nagraniu widać jednak, że do żadnej bójki nie doszło - tłumaczy reporterka.
Na udostępnionym materiale widać, jak jeden z mężczyzn zostaje zastrzelony przez nieznanego sprawcę przed stacją benzynową. Po chwili do leżącego podbiega drugi mężczyzna. Kilka sekund później on również pada na ziemię. Żaden z klientów stacji nie reaguje na zdarzenie. Ostatecznie na miejsce przyjeżdża policja. Teren nie zostaje zabezpieczony, a osoby w pobliżu stacji mogą swobodnie przemieszczać się w pobliżu miejsca zdarzenia.
- Na nagraniu wszystko widać. Niedopuszczenie tego wszystkiego 20 lat temu jest dużym problemem - przekonywał Kraska w rozmowie z Polsat News.
Pozbawiony wolności przez niemal 20 lat
Sprawa Kraski była szeroko opisywana w mediach, między innymi w programie "Państwo w Państwie". Mężczyzna 7 marca 2001 r. został skazany przez Sąd Okręgowy w Szczecinie na dożywocie za przypisane mu podwójne zabójstwo we wrześniu 1999 r. Wyrok ten utrzymał 3 lipca 2001 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu.
Wniosek o wznowienie sprawy i - pierwotnie - uniewinnienie Kraski złożyła w marcu br. Prokuratura Regionalna w Szczecinie. We wniosku tym wskazywano, że podczas śledztwa mogło dojść do popełnienia przestępstwa m.in. preparowania dowodów i mataczenia, co wpłynęło na orzeczenie sądu.
Po wpłynięciu wniosku o wznowienie sprawy Kraski, SN na początku maja wstrzymał wykonywanie wyroku z 2001 r. wobec niego, a mężczyzna wyszedł na wolność. Łącznie z okresem aresztu był pozbawiony wolności przez niemal 20 lat.
Nie ma dowodów "na niewinność"
Na początku lipca do SN wpłynęło kolejne pismo prokuratury, w którym zmieniono wniosek ws. Kraski i zwrócono się o wznowienie sprawy oraz przekazanie jej sądowi I instancji do ponownego rozpoznania zamiast uniewinnienia. W związku z tym SN odroczył sprawę wznowienia postępowania i zobowiązał prokuraturę do przedstawienia w ciągu miesiąca "jednolitego i wewnętrznie niesprzecznego" stanowiska co do nowych faktów lub dowodów w tej sprawie.
W sierpniu zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak "po przeanalizowaniu sprawy" polecił Prokuraturze Regionalnej w Szczecinie wycofanie wniosku o wznowienie tego postępowania i o uniewinnienie oskarżonego "wobec braku przesłanek procesowych i faktycznych".
Czytaj więcej
Komentarze