Nastolatek usiadł na parapecie wieżowca w Łodzi i zapalił papierosa

Jeden z grupy nastolatków przebywających w mieszkaniu na 9. pietrze usiadł na zewnętrznym parapecie okna. Interweniowała policja i trzy zastępy straży pożarnej - powiedziała polsatnews.pl rzecznik prasowa KWP. Z informacji naszego czytelnika wynika, że młodzież na widok straży uciekła z mieszkania, ale gdy zobaczyła zamierzających wybić okno strażaków, wróciła i otworzyła im drzwi.
Do zdarzenia doszło w piątek ok. godz. 13:00 na osiedlu Retkinia w Łodzi.
- Chłopcy w wieku 14-15 lat zdecydowali się na nieodpowiedzialną zabawę. Jeden z nich usiadł na parapecie okna w mieszkaniu znajdującym się na dziewiątym piętrze wieżowca - powiedziała rzecznik prasowa KWP w Łodzi mł. insp. Joanna Kącka.

Jak dodała, materiały w tej sprawie trafią do sądu rodzinnego. Nastolatkowie byli trzeźwi.
Ostatecznie otworzyli drzwi strażakom
Nasz czytelnik poinformował, że w mieszkaniu było około siedmiu osób. Nastolatków z rąk policjantów mieli odebrać opiekunowie.

- Młodzież na widok straży pożarnej uciekła drugą klatką schodową, ale gdy zobaczyli drabinę przed oknem i strażaków zamierzających wybić okno, zdecydowali wrócić - powiedział.
Ostatecznie jeden z nastolatków otworzył drzwi strażakom.

Czytaj więcej