Z klimatyzacji zaczęła wydobywać się gęsta mgła. Wypełniła cały samolot [WIDEO]
Pasażerowie lotu z Jacksonville na Florydzie do Nowego Jorku musieli czekać przez 30 minut w kabinie samolotu na pasie startowym, aż opadnie gęsta mgła, która wydobywała się z systemu klimatyzacji. Obsługa nie wyjaśniła pasażerom, jak powstało to zjawisko, żartując jedynie, że "to próby do Halloween". Później linia Delta tłumaczyła, że chodziło o wilgotność powietrza.
Mgłę uwieczniła na filmie jedna z pasażerek samolotu.
Obsługa lotu Delta Airlines 100 nie wytłumaczyła zaniepokojonym pasażerom, dlaczego w samolocie jest mgła. Jak relacjonują, była ona bezwonna.
- Ludzie zastanawiali się, czemu to trwa tak długo. Obsługa powiedziała tylko, że "testuje nawiedzony dom na Halloween". Żartowali, zamiast wyjaśnić - mówiła Amanda Goncalves, pasażerka samolotu, telewizji CBS2.
Zjawisko kondensacji
Po locie linia poinformowała, że do zdarzenia doszło z powodu wilgotności powietrza i że nie trzeba tego zdarzenia raportować do Federalnej Administracji Lotnictwa.
- Gdy włączona jest klimatyzacja i mamy zimne powietrze stykające się z temperaturą w kabinie, dochodzi do kondensacji - tłumaczył w CBS2 ekspert lotniczy Alan Yurman. Dodawał jednak, że nigdy w życiu nie widział tak silnej mgły w samolocie z tego powodu.
Czytaj więcej
Komentarze