UPC ma zapłacić prawie 33 mln zł kary za niedozwolone klauzule
UOKiK: UPC ma zapłacić prawie 33 mln zł kary za stosowanie niedozwolonych klauzul w umowach oraz zwrócić klientom niesłusznie naliczone opłaty - poinformował we wtorek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Prezes UOKiK Marek Niechciał uznał, że UPC (dostawca usług internetowych i telekomunikacyjnych), stosował w swoich umowach klauzule niedozwolone umożliwiające m.in. jednostronne podwyższenia abonamentu za kablówkę oraz wprowadzenie istotnych zmian w warunków świadczonych usług.
Firma UPC ma zapłacić prawie 33 mln zł kary za stosowanie niedozwolonych klauzul w umowach, a także zwrócić klientom niesłusznie naliczone opłaty - poinformował we wtorek Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
- Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów docierały skargi na to, że UPC Polska jednostronnie wyłącza niektóre kanały i podwyższa abonament. W związku z tym, prezes UOKiK przeanalizował regulaminy i wzorce umowne i wydał decyzję, w której uznał klauzule stosowane przez UPC Polska za niedozwolone - czytamy w komunikacie UOKiK.
UPC musi poinformować konsumentów i oddać opłaty
Prezes UOKiK nakazał UPC Polska poinformować konsumentów o decyzji i oddać im opłaty za podwyżki abonamentu czy nieuzasadnione wezwanie technika. Przedsiębiorca powinien też przywrócić klientom usunięte kanały telewizyjne, jeżeli są one nadal dostępne w ofercie.
Jak informuje komunikat, prezes UOKiK uznał za niedozwolone klauzule, w których UPC Polska gwarantował tylko liczbę kanałów telewizyjnych o określonej tematyce, a nie konkretne programy wskazane w wykazie. Działo się to, ponieważ operator przyznał sobie prawo do dowolnej i jednostronnej zmiany kanałów lub mógł je usunąć w trakcie trwania umowy, co potwierdzają skargi konsumentów. Wiele osób wybrało ofertę UPC ze względu na dostępność konkretnych kanałów. Potem je im wyłączano.
UPC twierdził, że wyłączenie kanałów nie jest zmianą umowy. Uznawał też, że klienci, którzy mają umowy na czas określony i chcą zrezygnować z usług firmy, powinni ponosić dodatkowe opłaty. UOKiK uznał, że operator w umowach na czas określony nie może zmieniać ustalonych w nich istotnych warunków, a do takich należy wykaz kanałów. W takiej sytuacji osoby, które miały umowy na czas określony, powinny mieć prawo do rezygnacji z usług UPC. W umowach na czas nieokreślony kanały mogą się zmienić tylko z ważnych przyczyn wymienionych w regulaminie lub umowie.
Kara wyniosła prawie 33 mln zł
Z kolei zastępca dyrektora delegatury UOKiK w Bydgoszczy Krzysztof Lehmann wskazał, że - UPC zastrzegał przy umowach na czas nieoznaczony, że ma prawo zwiększyć abonament od 5 do 8 zł raz w roku, jednak nie podawał z jakich przyczyn.
Ponadto - jak zaznaczył - nieprawidłowe jest - "arbitralne decydowanie o tym, czy wizyta technika była nieuzasadniona. Wtedy UPC obciążał konsumenta opłatą 50 zł. Ocena tego, czy serwis był potrzebny, była jednostronna, a konsument nie mógł jej zweryfikować. Mogło to również zniechęcać klientów do składania reklamacji" - czytamy w informacji.
Cytowany w informacji Lehmann za zbyt ogólne uznał przesłanki do wypowiedzenia klientowi umowy lub ich brak. Np. UPC zastrzegał, że może to zrobić z „ważnych przyczyn, w szczególności prawnych, technicznych, organizacyjnych lub ekonomicznych”. Tym samym klient nie wiedział, jakie czynniki sprawią, że nie będzie mógł korzystać z usług UPC - napisano w informacji.
Kara za stosowanie klauzul niedozwolonych wyniosła prawie 33 mln zł (32 858 511 zł). Prezes UOKiK nakazał UPC Polska poinformować konsumentów o decyzji i oddać im opłaty za podwyżki abonamentu czy nieuzasadnione wezwanie technika. Przedsiębiorca powinien też przywrócić klientom usunięte kanały telewizyjne, jeżeli są one nadal dostępne w ofercie.
Czytaj więcej
Komentarze