Nie żyją dwie skoczkinie spadochronowe, które wpadły do Bałtyku
Kobiety wpadły do morza na wysokości kołobrzeskiego osiedla Podczele (Zachodniopomorskie). Do wody najprawdopodobniej skierował je silny wiatr. Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godz. 20. W sumie do morza wpadło czworo spadochroniarzy. Dwóm udało się wyjść o własnych siłach.
Jak poinformował rzecznik komendanta wojewódzkiego PSP w Szczecinie Tomasz Kubiak spadochroniarzy od brzegu porwał silny prąd morski. Kobiety zostały wyciągnięte z wody. Były kilkadziesiąt minut reanimowane, niestety bezskutecznie. Lekarz stwierdził ich zgon o godz. 21:10.
Jak podaje serwis miastokolobrzeg.pl, kobiety miały 19 i 20 lat.
Czworo skoczków oddawało skoki ze spadochronem z samolotu. Kołobrzeska policja ustala organizatora skoków i wyjaśniania okoliczności tragedii.
Na miejscu były cztery zastępy straży pożarnej, policja, pogotowie, śmigłowiec SAR-u i ratownicy WOPR.
Czytaj więcej
Komentarze