Zgierz: potrącił dwie kobiety na pasach. Jedna z nich nie przeżyła. Policja aresztowała sprawcę

26-letni kierowca potrącił na przejściu dla pieszych dwie kobiety, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia. Jedna z kobiet, 84-latka, zmarła. Policjanci zatrzymali w tej sprawie 26-letniego mężczyznę. Miał trzy promile alkoholu. Został zatrzymany na 3 miesiące.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godz. 10 w Zgierzu (Łódzkie) na ul. Długiej. Do potrącanie dwóch kobiet doszło na przejściu dla pieszych.
W wyniku zdarzenia 84-latka zmarła, a będąca w ciężkim stanie 58-latka trafiła do szpitala.
Uszkodzony mercedes
Zgierscy policjanci zatrzymali po kilku godzinach 26-letniego mężczyznę. Do sprawy został również zabezpieczony mercedes, posiadający uszkodzenia mogące świadczyć o udziale w takim wypadku.
Zatrzymany został poddany badaniu na zawartość alkoholu. Wynik wskazał ponad 3 promile alkoholu.
O zastosowaniu aresztu poinformował w środę prokurator Tomasz Szczepanek z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Przypomniał, że 26-latek usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u drugiej kobiety. Dodatkowo dopuścił się tego będąc w stanie nietrzeźwości (miał ponad 3 promile alkoholu we krwi) oraz uciekł z miejsca wypadku.
Jak powiedział prokurator, podejrzany przyznał się do prowadzenia pojazdu po pijanemu, ale wyjaśnił, że nie pamięta zdarzenia. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.