Neumann: wizja Zdanowskiej była defensywna, a my chcemy wygrać
Uważam, że wizja, którą zaproponowała Hanna Zdanowska była wizją defensywną w regionie łódzkim, a my nie chcemy powtórzyć wyniku, tylko wygrać - mówił szef klubu PO-KO Sławomir Neumann w "Graffiti". "Jedynką" w okręgu łódzkim PO-KO jest dziennikarz sportowy Tomasz Zimoch.
Na pytanie Wojciecha Dąbrowskiego, dlaczego jedynką w okręgu łódzkim nie jest Cezary Grabarczyk, Neumann stwierdził, że Grabarczyk jest "jedynką" w okręgu piotrkowskim i tam zmierzy się z Antonim Macierewiczem.
- Musimy codziennie rano bić się nawet w trudnym terenie - mówił polityk PO.
"Chcemy mieć 240 mandatów"
Stwierdził też, że przy układaniu list było "kilka punktów zapalnych". - Są emocje, każdy chce być doceniony, być jak najwyżej. Potem emocje opadają i pracujemy wszyscy, żeby te mandaty zdobywać. Chcemy mieć 240 mandatów, a nie 150, chcemy te wybory wygrać - mówił Neumann.
Przewodniczący sejmowego klubu stwierdził, że Koalicja Obywatelska nie jest arką tylko "pancernikiem z dobrą załogą, który płynie na bitwę, która się zdarzy najprawdopodobniej 13 albo 20 października". - To starcie, które będzie decydować o historii - mówił.
"Więcej niż partia"
- Jesteśmy czymś więcej niż partią, tak budowaliśmy tę listę. Znaleźli się na niej Paweł Kowal, Tomasz Zimoch, ludzie z Zielonych, Nowoczesnej, samorządowcy - mówi Neumann.
Poprzednie odcinki programu dostępne są w zakładce programy.
Czytaj więcej
Komentarze