Policja ujęła handlarza ludźmi z Wielkiej Brytanii. Polak z wyrokiem ukrywał się we Włocławku

Policjanci z grupy "łowców cieni" namierzyli we Włocławku 53-letniego Ignacego B. poszukiwanego Europejskim Nakazem Aresztowania. Polak był jednym z organizatorów zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się handlem ludźmi. Ściągali oni do Wielkiej Brytanii rodaków z kraju, a następnie zmuszali ich do pracy w najgorszych warunkach. Brytyjski sąd uznał ich grupę za największą w historii kraju.
53-letni Ignacy B. był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania wydanym przez Wielką Brytanię. Został tam zaocznie skazany na karę 11 lat więzienia.
Skazany na Wyspach, złapany w Polsce
Brytyjski sąd uznał, że poszukiwany był członkiem zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się handlem ludźmi.
W tej sprawy funkcjonariusze West Midlands Police zatrzymali w sumie 16 osób.
Mężczyzna w trakcie prowadzonego procesu wyjechał jednak do Polski, gdzie ukrywał się zmieniając nieustannie miejsca pobytu. Na początku ukrywał się na terenie województwa łódzkiego, a potem przemieścił się do województwa kujawsko-pomorskiego.
Policjanci CBŚP ustalili, że poszukiwany znajduje się we Włocławku, gdzie został zatrzymany. Decyzję o ewentualnej ekstradycji mężczyzny do Wielkiej Brytanii podejmie polski sąd.
Na trop przestępczej działalności prowadzonej przez ośmioosobowy gang Polaków policja brytyjska wpadła trzy lata temu. Śledztwo ujawniło, że działająca w środkowo-zachodniej Anglii grupa mogła oszukać nawet 400 osób.
Ofiarami gangu padali najczęściej ludzie będący w najtrudniejszej sytuacji życiowej - bezdomni, byli więźniowie, alkoholicy, którzy otrzymywali głodowe pensje i mieszkali w ruderach. W tym czasie przestępcy prowadzili wystawne życie i zarobili na swojej działalności około 2 miliony funtów.
Uciekli z niewoli i donieśli śledczym
Proceder miał trwać kilka lat. Sprawa wyszła na jaw w 2015 roku, gdy dwie osoby, którym udało się uciec, zgłosiły się po pomoc do organizacji charytatywnej.
Członkowie grupy, w skład której wchodziło pięciu mężczyzn i trzy kobiety, zostali skazani za handel ludźmi, zmuszanie do pracy i pranie brudnych pieniędzy na kary od 3 do 11 lat więzienia.
30-letni Marek C. i 50-letni Marek B. zostali skazani odpowiednio na 11 i dziewięć lat więzienia, 48-letnia Justyna P. i 24-letnia Julianna Ch. na pięć i pół roku oraz pięć lat, a 29-letnia Natalia Ż. na cztery i pół roku.
Trzech mężczyzn - 52-letni Ignacy B., 26-letni Jan S. i 41-letni Wojciech N. - zostało skazanych odpowiednio na jedenaście, trzy oraz sześć i pół roku pozbawienia wolności.
Pierwszy z nich skutecznie ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości od momentu ucieczki z Wielkiej Brytanii.
Zaskoczony zatrzymany na Pradze
Śledczy z grupy "łowców cieni" wytropili także 32-letniego Polaka, który był poszukiwany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania wydanego przez Sąd Koronny w Bristolu w styczniu 2019 roku.
W Wielkiej Brytanii został skazany na karę 13 lat pozbawienia wolności, za przemyt znacznych ilości narkotyków oraz pranie pieniędzy.
Podczas procesu w Wielkiej Brytanii, mężczyzna pochodzący z województwa śląskiego zbiegł do Polski. W przeszłości, w kraju był notowany za bójki i pobicia z użyciem niebezpiecznych narzędzi.
Tuż po tym, gdy strona brytyjska przekazała informację o ściganym do Centralnego Biura Śledczego Policji, do akcji wkroczyli "łowcy cieni". Intensywne działania doprowadziły funkcjonariuszy na warszawskie osiedle. Tam na jednej z ulic Pragi Północ w Warszawie zatrzymali całkowicie zaskoczonego mężczyznę.
Na pięć lat do więzienia
62-letni Krzysztof K. był poszukiwany od 2017 roku na podstawie dwóch listów gończych wydanych przez Sąd Okręgowy w Warszawie, w związku z popełnionymi przestępstwami dotyczącymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, zajmującej się między innymi wymuszeniami rozbójniczymi i przestępstwami przeciwko wolności człowieka oraz narkotykowymi.
Poszukiwany za popełnione czyny został skazany na 5 lat pozbawienia wolności. Miejsce ukrywania się tego poszukiwanego ustalili "łowcy cieni" łowcy cieni ustalili jego miejsce ukrywania.
Mężczyzna przebywał w powiecie węgrowskim w woj. podlaskim, gdzie został zatrzymany, a następnie doprowadzony do zakładu karnego.
Czytaj więcej