Gwałtowne opady na Śląsku. Zalane budynki i auta, utrudnienia w ruchu
Zalane budynki i samochody, zamknięte drogi, poważne utrudnienia w ruchu - to efekty gwałtownych opadów deszczu, które w sobotę przechodzą nad miastami Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego. Szczególnie trudna sytuacja jest w Katowicach. Dotychczas katowiccy strażacy odnotowali ok. 170 interwencji. Premier podziękował osobom, które niosą pomoc po podtopieniach.
"Rozmawiałem z Wojewodą Śląskim oraz Wojewódzkim Komendantem PSP. Sytuacja jest opanowana, a wszelka pomoc jest udzielana przez służby tym, których zdrowie i mienie ucierpiało w wyniku nawałnic i podtopień. Dziękuję wszystkim, którzy bezinteresownie niosą pomoc swoim sąsiadom." - napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.
Rozmawiałem z Wojewodą Śląskim oraz Wojewódzkim Komendantem PSP. Sytuacja jest opanowana, a wszelka pomoc jest udzielana przez służby tym, których zdrowie i mienie ucierpiało w wyniku nawałnic i podtopień. Dziękuję wszystkim, którzy bezinteresownie niosą pomoc swoim sąsiadom.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) July 27, 2019
Rzeczniczka śląskiej straży pożarnej mł. bryg. Aneta Gołębiowska powiedziała po godz. 18, że zgłoszenia ciągle spływają. Choć do podtopień doszło po burzach także w innych miastach regionu - m.in. w Częstochowie, Bytomiu, Chorzowie i Świętochłowicach - to w Katowicach strażacy mają zdecydowanie najwięcej pracy.
- Do Katowic są dysponowane dodatkowe zestawy pompowe niskiej wydajności z okolicznych miast. Nie ma informacji o jakichś bardzo poważnych zdarzeniach. To są typowe interwencje w przypadku ulew, czyli lokalne podtopienia - powiedziała rzeczniczka. Jak dodała, chodzi głównie o zalane ulice, garaże i piwnice.
Woda w rozdzielni szpitala Bonifratrów
Jak wcześniej przekazywały służby kryzysowe wojewody śląskiego, woda wdarła się m.in. do rozdzielni szpitala Bonifratrów. W katowickiej dzielnicy Zawodzie całkowicie zalanych zostało kilkanaście samochodów zaparkowanych w podziemnym garażu.
Gwałtowne opady znacząco utrudniły ruch na drogach, w niektórych miejscach rozlewiska uniemożliwiały przejazd samochodów, zwłaszcza pod wiaduktami. Zamknięty został ruch w tunelu pod rondem im. gen. Ziętka w Katowicach.
Wcześniej burza przeszła nad miastami Zagłębia Dąbrowskiego. Strażacy wypompowywali wodę z jezdni m.in. w Sosnowcu i Będzinie.
Zalany parking
Jak poinformowała dziennikarka polsatnews.pl, zalany został również parking przy jednym z marketów w Katowicach. - Ludzie wychodzący ze sklepu zdejmują buty, aby przejść przez kałuże na parking. Ze studzienek kanalizacyjnych wydobywa się woda. Zakorkowały się wyjazdy z Ikei i okoliczne drogi – relacjonowała nasza reporterka.
Zamknięty tunel
Obfite opady znacząco utrudniły ruch na drogach. Zamknięty został ruch w tunelu pod rondem im. Ziętka w Katowicach. Utrudniony jest ruch na drodze nr 86 w pobliżu centrum handlowego w tym mieście. Rozlewiska utworzyły się także na wielu innych drogach.