Rzecznik rządu: w KE interesują nas teki związane z gospodarką, transportem i energetyką

Jak podkreślił, kandydatura Szczerskiego wypracowana została w dialogu z prezydentem Andrzejem Dudą, który - wraz z rządem - prowadzi politykę zagraniczną. Prezydencki minister jest - według Morawieckiego - osobą, która zna doskonale realia UE i jej funkcjonowania oraz znakomicie orientuje się w specyfice unijnych instytucji.

"Nie kwestie ideowe, a pragmatyczne" 

Rzecznik rządu Piotr Müller powiedział w "Wydarzeniach i Opiniach", że von der Leyen "dobrze zareagowała" na kandydaturę Szczerskiego. Jak dodał, nazwisko prezydenckiego ministra padło w trakcie rozmów "w gronie zaufanych współpracowników" Morawieckiego i szefowej KE.

- Oczywiście (von der Leyen - red.) podkreśliła kwestię, w związku, że ma takie zobowiązanie, które sama poczyniła, że 50 proc. Komisji to bedą kobiety, ale my mamy regularność stosowania tej zasady. Nie wynika ona z kwestii ideowych, ale z kwestii pragmatycznych. Była komisarz Danuta Huebner, był komisarz Janusz Lewandowski, jest komisarz Elżbieta Bieńkowska, teraz czas na mężczyznę - dodał w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.

Rzecznik rządu stwierdził, że najpewniej kandydatura Szczerskiego będzie krytykowana w PE przez "lewicę i europejskich komunistów". Podkreślił jednak, że eurodeputowani będą głosowali nie na poszczególnych komisarzy, a nad kształtem całej KE.

- Musimy się z tym liczyć, ale to nasz kandydat i jesteśmy przekonani, że będzie bardzo dobrym komisarzem - powiedział.

"Absolutne zrozumienie" ze strony von der Leyen

Müller powiedział, że premier Morawiecki przedstawił von der Leyen teki, które mógłby objąć Szczerski, a na których najbardziej zależy polskiemu rządowi. Chodzi o resorty odpowiedzialne za gospodarkę, transport i energetykę. - Te wymienione padły podczas rozmowy - dodał.

- Ze strony pani przewodniczącej widziałem absolutne zrozumienie, co do kwestii, które poruszamy i obszarów, które nas interesują - podkreślił.

Zauważył jednak, że Polska jest dopiero drugim krajem, który odwiedziła von der Leyen. - Lista kandydatów dopiero rośnie - powiedział.

Rzecznik rządu poinformował także, że w trakcie rozmów z szefową KE nie było tematu praworządności. 

"Polska dokonała istotnej korekty kursu UE"

Wcześniej w programie "Punkt widzenia" wiceszef MSZ Konrad Szymański powiedział, że premier Morawiecki kładzie nacisk, by teka dla polskiego komisarza była w obszarze gospodarczym i infrastrukturalnym.

- Tak, by była spójna z polskimi interesami. Rozmawiamy z przewodniczącą KE o odpowiedniej tece pod kątem rangi i tematyki - dodał.

Podkreślił, że "Polska dokonała istotnej korekty kursu UE". - To jest dowód, że w Unii można upominać się o swoje prawa i zabiegać o stanowisko - powiedział wiceminister spraw zagranicznych w rozmowie z Grzegorzem Jankowskim.