Żołnierz miał udusić swoją żonę. Był pijany, gdy go zatrzymano
Wydział do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie, skierowała do Sądu Okręgowego w Radomiu akt oskarżenia przeciwko Marcinowi Z. - poinformował w środę rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukasz Łapczyński. Były żołnierz jest oskarżony o zabójstwo żony. Grozi mu dożywocie.
Jak ustalili śledczy do morderstwa doszło 6 września 2018 roku w mieszkaniu na osiedlu Michałów w Radomiu. 33-letni Marcin Z., żołnierz 42 Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu miał w nim udusić swoją 28-letnią żonę - Edytę Z.
Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna pojawił się w Komendzie Miejskiej Policji w Radomiu, informując o konflikcie z żoną. Jego zachowanie wzbudziło niepokój policjantów, w związku z czym razem z nim udali się do miejsca zamieszkania. Marcin Z. otworzył policjantom drzwi i wpuścił ich do środka. Tam ujawniono ciało kobiety.
Marcin Z. w chwili zatrzymania był pijany. Badanie alkomatem wykazało 1,5 promila w organizmie.
Gdy miał popełniać zbrodnię, jego córka była w przedszkolu
- W toku postępowania zgromadzono materiał dowodowy, wskazujący na to, że oskarżony dopuścił się zarzuconego mu czynu. Uzyskano m.in. szereg ekspertyz biegłych, przesłuchano świadków, uzyskano opinie sądowo-psychiatryczną, z której wynika, że mężczyzna miał zdolność rozpoznania czynu i nie ma przeszkód, by odpowiadał przed sadem - powiedział Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Dodał, że mężczyzna nie ustosunkował się do zarzutu. Odmówił także składania wyjaśnień. Grozi mu dożywocie.
33-letni Marcin Z. nie miał problemów w jednostce, w której służył. Mieszkał w Radomiu z żoną i córką. W czasie zdarzenia 3-letnia dziewczynka była w przedszkolu.
Czytaj więcej
Komentarze