Nie żyje aktor Rutger Hauer. Grał m.in. w "Łowcy androidów"
W wieku 75 lat po krótkiej chorobie zmarł holenderski aktor Rutger Hauer. Najbardziej znany jest z roli androida Roya Batty'ego w filmie "Łowca androidów" w reż. Ridleya Scotta. Występował też w polskich produkcjach - "Młyn i krzyż" Lecha Majewskiego i grze wideo "Observer".
Hauer zmarł w swoim domu 19 lipca, jego pogrzeb odbył się w środę. Dopiero dzisiaj o wydarzeniu poinformował jego agent.
Holender był odtwórcą licznych i urozmaiconych ról, zarówno bohaterów jak i czarnych charakterów. Sławę w swojej ojczyźnie zyskał, debiutując w tytułowej roli w serialu rycerskim "Floris" (1969), od którego zaczęła się jego wieloletnia współpraca z reżyserem Paulem Verhoevenem. Później zagrał w wielu filmach, lecz role u Verhoevena były kluczowe dla rozwoju jego kariery. Do najważniejszych filmów w karierze Hauera z tamtego okresu należą skandalizujący erotyczny dramat "Turecki przysmak" (1973), w którym aktor wcielił się w rolę artysty rzeźbiarza Erika Vonka, oraz dramat wojenny "Żołnierz orański" (1977). W plebiscycie na najlepszy holenderski film 100-lecia zorganizowanym w 1999 roku obrazy te zajęły odpowiednio pierwsze i drugie miejsce.
Wkrótce pojawiły się propozycje ról w amerykańskich produkcjach. W 1981 roku zagrał drugoplanową rolę terrorysty Wulfgara w filmie sensacyjnym "Nocny jastrząb", gdzie wystąpił także gwiazdor kina akcji, Sylvester Stallone. Rok później wystąpił w jednej z najbardziej znanych ról w karierze - jako przywódca replikantów, Roy Batty w opartym na powieści Philipa K. Dicka filmie "Blade Runner" (Łowca androidów), nakręconym przez Ridleya Scotta.
Mimo obsadzenia w głównej roli będącego wówczas na szczycie popularności Harrisona Forda, w momencie premiery film spotkał się z chłodnym przyjęciem recenzentów oraz publiczności. Obraz został doceniony dopiero po latach.
U boku Michelle Pfeiffer, Jennifer Jason Leigh i Joanny Pacuły
Później wystąpił m.in. w roli rycerza Etienne’a z Navarry w filmie fantasy "Zaklęta w sokoła" (u boku Michelle Pfeiffer i Matthew Brodericka), który zebrał pozytywne recenzje i zdobył uznanie widzów. Wrócił do współpracy z Verhoevenem przy epickim, osadzonym w średniowieczu filmie przygodowym "Ciało i krew", by potem wcielić się w psychopatycznego mordercę, Johna Rydera w thrillerze "Autostopowicz" (w obu tych filmach miał okazję współpracować z Jennifer Jason Leigh). To właśnie rola tytułowego autostopowicza sprawiła, że stał się rozpoznawalny w Hollywood.
W 1987 roku wystąpił w nagrodzonym dwoma Złotymi Globami (z czego jeden przypadł właśnie Hauerowi) filmie telewizyjnym "Ucieczka z Sobiboru" (u boku Joanny Pacuły) oraz popularnym filmie sensacyjnym "Poszukiwany żywy lub martwy". Rok później zagrał u wybitnego włoskiego reżysera Ermanno Olmiego w filmie "Legenda o świętym pijaku". Za kreację tytułowego bohatera otrzymał nagrodę dla najlepszego aktora na festiwalu filmowym w Seattle.
W 1989 roku wystąpił w postapokaliptycznym obrazie "Krew bohaterów" (w reżyserii Davida W. Peoplesa, współscenarzysty "Łowcy androidów") i swobodnej amerykańskiej adaptacji japońskiego cyklu filmów o niewidomym szermierzu Zatoichim pod tytułem "Ślepa furia".
"Batman: Początek" i "Sin City: Miasto grzechu"
W latach 90. Hauer przeniósł się na stałe do Los Angeles i dostawał coraz więcej propozycji scenariuszowych, ale nie było wśród nich filmów, które otworzyłyby mu drogę do aktorskiej pierwszej ligi. Wśród pierwszoplanowych ról w jego dorobku z tego okresu dominują tytuły zaliczane do kina klasy B ("Apokalipsa". "W mgnieniu oka", "Obroża". "Taktyczna napaść". "Arktyczna depresja"), znacznie ciekawiej prezentują się drugoplanowe role w kameralnych obrazach ("Szymon mag", telewizyjny film "Merlin"). W tym czasie Rutger Hauer miał też okazję odwiedzić Polskę, przebywając na planie sensacyjnego "Anioła śmierci", w którym zagrał drugoplanową rolę Doktora Lema.
W pierwszej dekadzie XXI wieku Hauer przypomniał o sobie szerszej publiczności grając epizodyczne, ale zapadające w pamięć role w głośnych filmach: "Niebezpieczny umysł", "Batman: Początek" i "Sin City: Miasto grzechu".
W 2001 roku wraz z Erikiem van Lieshoutem wyreżyserował swój pierwszy film, krótkometrażowy obraz "The Room".
W 2009 roku Rutger Hauer wrócił do Polski. Zagrał niderlandzkiego malarza Pietera Bruegla (starszego) w filmie Lecha Majewskiego "Młyn i krzyż", inspirowanym obrazem Droga krzyżowa.
W 2017 roku użyczył wizerunku i głosu dla postaci Daniela Lazarskiego w grze "Observer" polskiego studia Bloober Team.
Czytaj więcej
Komentarze