Zabito aktywistkę w Sankt Petersburgu. Działała na rzecz LGBT i Ukrainy
Rosyjskie służby podały, że odnalazły w Sankt Petersburgu ciało 41-letniej kobiety z licznymi ranami kłutymi. Zdaniem aktywistów to Jelena Grigorjewa, znana działaczka m. in. na rzecz praw osób homoseksualnych i więźniów wojennych z Ukrainy. Niedawno jej nazwisko pojawiło się na opublikowanej w internecie liście aktywistów LGBT, którymi "trzeba się zająć".
O tym, że zabita kobieta to Jelena Grigorjewa poinformował inny rosyjski aktywista - Dinar Idrisow.
"Nie jest ważne, czy ataki na nią, groźby, a teraz jej morderstwo miały związek z jej poglądami politycznymi, które wahały się od nacjonalistycznych, przez prawicowo-liberalne, aż po pro-LGBT, z jej aktywnościami, charakterem czy zachowaniem. Każdy ma prawo do życia" - napisał Idrisow.
Grigorjewa uczestniczyła w protestach przeciwko atakowaniu środowisk homoseksualnych, protestowała też m.in. przeciwko zabieraniu ziemi mniejszościom etnicznym i złemu traktowaniu ukraińskich więźniów wojennych.
W przeszłości była wielokrotnie aresztowana przez rosyjski aparat bezpieczeństwa.
Zdaniem serwisu Fontanka kobieta miała zostać dźgnięta co najmniej osiem razy w głowę i plecy. Na jej ciele miały się także znajdować ślady duszenia.
Wcześniej jej nazwisko pojawiło się na stronie inspirowanej serią filmów "Piła", która zachęcała do tropienia i karania aktywistów LGBT. Strona ta została zablokowana w Rosji w ubiegłym tygodniu. Jelena Grigorjewa miała też otrzymywać groźby.
Czytaj więcej
Komentarze