Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w banku w Grębowie. Straty szacowane na co najmniej 17 mln zł
Bank Spółdzielczy w Grębowie miał udzielać kredytów nie przestrzegając procedur bankowych. Straty szacowane są na co najmniej 17 mln zł. Prokuratura w Tarnobrzegu prowadzi śledztwo.
Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu prok. Andrzej Dubiel śledztwo dotyczy udzielania kredytów z naruszeniem obowiązujących procedur bankowych. - Bez sprawdzenia zdolności kredytowych oraz bez właściwego ich zabezpieczenia - wyjaśnił prok. Dubiel.
Według dotychczasowych ustaleń wynika, że na skutek podejmowanych przez zarząd banku decyzji kredytowych została wyrządzona szkoda majątkowa banku w wysokości, co najmniej 17 mln złotych.
Śledztwo dotyczące działania na szkodę Banku Spółdzielczego w Grębowie zostało wszczęte po zawiadomieniu złożonym przez Związek Rewizyjny Banków Spółdzielczych w Warszawie. Początkowo prowadziła je tarnobrzeska prokuratura rejonowa, ale zostało przejęte przez tamtejszą Prokuraturę Okręgową.
- Postępowanie znajduje się na wstępnym etapie, prowadzone jest w sprawie, co oznacza, że żadnej osobie nie zostały przedstawione zarzuty - podkreślił rzecznik prokuratury.
Dodał, że z uwagi na wysokość wyrządzonej szkody przestępstwo to zagrożone jest karą od roku do 10 lat więzienia.
Komisja Nadzoru Finansowego zawiesiła w połowie lipca działalność Banku Spółdzielczego w Grębowie i postanowiła wystąpić do sądu z wnioskiem o ogłoszenie jego upadłości. W komunikacie KNF podkreśliła, że bank nie regulował swoich zobowiązań w zakresie wypłaty środków objętych ochroną gwarancyjną.
Wobec tego ZUS podjął działania mające na celu zabezpieczenie wypłat dla świadczeniobiorców przekazywanych do banku w Grębowie oraz wstrzymał dystrybucję świadczeń i zwrócił się do klientów o wskazanie nowego rachunku, na który przekazywane będą świadczenia
Czytaj więcej
Komentarze