Dodał, że w związku z "bezprawnymi i niebezpiecznymi" działaniami pilotów południowokoreańskich myśliwców nad Morzem Japońskim wręczono we wtorek notę attache wojskowemu Korei Płd. w Rosji.
- Rosyjska załoga utrzymywała samolot ściśle ma kursie. Według danych obiektywnej kontroli nie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej Korei Płd. i Japonii. Odległość między spornymi wyspami a najbliższym samolotem wynosiła ponad 25 km. Dlatego działania południowokoreańskich załóg należy oceniać jako powietrzne chuligaństwo - oświadczył Kobylasz.
Komentarze