Pies w kapeluszu "pomagał" żebrać Romowi. "Zwierzę nie było w stanie się ruszać"
Strażnicy miejscy patrolujący warszawskie Krakowskie Przedmieście zauważyli młodego Roma, który żebrał na ulicy. Na krótkim łańcuchu trzymał psa rasy pekińczyk, ubranego w zielony filcowy kapelusz i okulary przeciwsłoneczne. Okazało się, że 17-letni mężczyzna był już znany strażnikom z wcześniejszych interwencji.
Po raz pierwszy strażnicy interweniowali wobec mężczyzny w czerwcu. Wówczas u psa stwierdzono przegrzanie organizmu, bo miał utrudniony dostęp do wody. Według strażników "zwierzę nie mogło się ruszać".
"Właścicielowi wydano zakaz wykorzystywania psa do celów żebraczych. Do siedemnastolatka nie docierały jednak argumenty mówiące o tym, że trzymanie psa w takich warunkach jest sprzeczne z Ustawą o ochronie zwierząt" - czytamy w komunikacie warszawskiej straży miejskiej.
Straż Miejska Warszawa
Podczas interwencji w czwartek, strażnicy miejscy i Straż dla Zwierząt podjęli decyzję o odebraniu psa nastolatkowi. Jako, że interwencja dotyczyła osoby nieletniej, na miejsce wezwano również policję.
Zwierzę trafiło pod opiekę specjalistów Straży dla Zwierząt.
Czytaj więcej