"Chyba zegarek nie starczy na zadośćuczynienia". Misiewicz zapowiada nowy pozew przeciwko Vedze
"P. Patryku jeszcze kilka wypowiedzi i chyba zegarek nie starczy na zadośćuczynienia" - napisał Bartłomiej Misiewicz nawiązując do słów Patryka Vegi, który w "Wydarzeniach i Opiniach" mówił, że nie boi się o wyrok sądu, "bo ma zegarek, który jest dwa razy więcej wart, niż pozew Misiewicza". Późnym wieczorem po programie były rzecznik MON zapowiedział kolejny pozew przeciwko reżyserowi.
"W najbliższym czasie mec. L. Szaranowicz i P. Fidura w moim imieniu skierują przeciwko p. Krzemienieckiemu prywatny akt oskarżenia w związku z jego skandalicznymi wypowiedziami na mój temat" - napisał Misiewicz na Twitterze.
W najbliższym czasie mec. L. Szaranowicz i P. Fidura w moim imieniu skierują przeciwko p. Krzemienieckiemu prywatny akt oskarżenia w związku z jego skandalicznymi wypowiedziami na mój temat.
— Bartłomiej Misiewicz (@MisiewiczB) 23 lipca 2019
P. Patryku jeszcze kilka wypowiedzi i chyba zegarek nie starczy na zadośćuczynienia. 2/2
"Ponoć pan Krzemieniecki vel Vega nadal uważa, że może naruszać godność człowieka, bo jest bogatym »artystą«. W takim razie dodatkowo będzie musiał zmierzyć się ze sprawą karną, w której zażądam wypłaty przez niego maksymalnej kwoty nawiązki zgodnie z Kodeksem Karnym" - zapowiedział były rzecznik resortu obrony.
Ponoć pan Krzemieniecki vel Vega nadal uważa, że może naruszać godność człowieka, bo jest bogatym "artystą". W takim razie dodatkowo będzie musiał zmierzyć się ze sprawą karną, w której zażądam wypłaty przez niego maksymalnej kwoty nawiązki zgodnie z Kodeksem Karnym. 1/2
— Bartłomiej Misiewicz (@MisiewiczB) 23 lipca 2019
Reżyser Patryk Vega, którego były rzecznik resortu obrony Bartłomiej Misiewicz pozwał, domagając się 1 mln zł odszkodowania, był we wtorek gościem "Wydarzeń i Opinii". Vega w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim zapewnił, że odszkodowania się nie obawia, gdyż "ma zegarek, który jest dwa razy więcej wart, niż jego (Misiewicza) pozew".
Vega zapewnił również, że posiada "dokumenty i odniesienia do każdej ze scen" filmu, w którym wystąpi bohater wzorowany na byłym rzeczniku MON. Reżyser w programie w złośliwy sposób odnosił się m.in. do tego, w jaki sposób Misiewiczowi udało się schudnąć w areszcie, do jego orientacji seksualnej.
Czytaj więcej