Brytyjski minister finansów zapowiedział rezygnację. Postawił warunek
Brytyjski minister finansów Philip Hammond zapowiedział w niedzielę rezygnację ze stanowiska, jeśli Boris Johnson zostanie ogłoszony zwycięzcą wyborów na lidera rządzącej Partii Konserwatywnej i zastąpi Theresę May na stanowisku premiera Wielkiej Brytanii.
Hammond jest drugim ministrem w obecnym rządzie, który odmówił dalszej pracy w przypadku zwycięstwa Johnsona. Wcześniej podobną deklarację złożył minister sprawiedliwości David Gauke. Obaj politycy są zwolennikami pozostania Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej.
Johnson faworytem bukmacherów
Członkowie Partii Konserwatywnej głosują w sprawie następcy May do 22 lipca, a wynik powinien być ogłoszony następnego dnia. Nowy premier najprawdopodobniej obejmie stanowisko 24 lipca, po cotygodniowej sesji pytań i odpowiedzi, która będzie dla ustępującej szefowej rządu okazją do pożegnania się z urzędem.
Johnson jest zdecydowanym faworytem bukmacherów i ekspertów, którzy oczekują, że uzyska nawet 70-80 proc. głosów, zdecydowanie pokonując obecnego ministra spraw zagranicznych Jeremy'ego Hunta.
Pytany w wywiadzie dla telewizji BBC o to, czy spodziewa się zwolniania podczas rekonstrukcji rządu, Hammon odparł, że "jest pewien, że nie zostanie zwolniony, bo zrezygnuje zanim dotrzemy do tego momentu".
- Zakładając, że Boris Johnson zostanie nowym premierem to rozumiem, że jednym z warunków do służenia w jego rządzie jest zaakceptowanie bezumownego brexitu 31 października, a to nie jest coś, na co kiedykolwiek byłbym gotów się zgodzić - tłumaczył szef resortu finansów.
- Jest bardzo istotne, żeby premier mógł mieć ministra finansów, który w pełni zgadza się z nim w kwestii strategii, więc planuję złożyć w środę na ręce Theresy May swoją rezygnację zanim ona pojedzie do Pałacu (Buckingham), aby sama zrezygnować ze stanowiska - zapowiedział.
Dla nowego szefa rządu pierwszym wyzwaniem będzie szybkie wznowienie rozmów z UE i wypracowanie kompromisu dotyczącego warunków opuszczenia Wspólnoty przed ustalonym na 31 października terminem brexitu.
Czytaj więcej