Nie żyje prof. płk Jerzy Majkowski ps. "Czarny", powstaniec warszawski
W wieku 91 lat odszedł prof. płk Jerzy Majkowski, ps. „Czarny” - żołnierz Armii Krajowej i weteran walk w Powstaniu Warszawskim. Całe swoje życie poświęcił służbie Polsce - podała w piątek na Twitterze Kancelaria Prezydenta. Dla młodych ludzi jego życie może być wzorem patriotyzmu, mądrości i umiłowania Ojczyzny - napisał w piątek na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.
Jerzy Majkowski, ps. Czarny zmarł w czwartek. W czasie Powstania Warszawskiego walczył na Woli, Starym Mieście i w Śródmieściu. Po powstaniu trafił do niewoli niemieckiej. W 1947 r. powrócił do Polski, gdzie rozpoczął studia na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Warszawskiego. Był członkiem zarządu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
"W wieku 91 lat odszedł prof. płk Jerzy Majkowski, ps. Czarny - żołnierz Armii Krajowej i weteran walk w Powstaniu Warszawskim, wybitny neurolog, prezes warszawskiego okręgu ŚZŻAK. Całe swoje życie poświęcił służbie Polsce. Chwała Bohaterom!" - napisała w piątek Kancelaria Prezydenta.
W wieku 91 lat odszedł prof. płk Jerzy Majkowski, ps. „Czarny” - żołnierz Armii Krajowej i weteran walk w Powstaniu Warszawskim, wybitny neurolog, prezes warszawskiego okręgu #ŚZŻAK.
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) 19 lipca 2019
Całe swoje życie poświęcił służbie Polsce.
Chwała Bohaterom!
Jerzy Majkowski, ps. Czarny zmarł w czwartek. Wspominając powstańca premier Morawiecki napisał w piątek na Twitterze: "Zmarł płk profesor Jerzy Majkowski, ps. »Czarny« - powstaniec warszawski, kawaler Krzyża Walecznych. Jestem zaszczycony, że mogłem poznać Pana profesora osobiście i słuchać jego wspomnień. Dla młodych ludzi jego życie może być wzorem patriotyzmu, mądrości i umiłowania Ojczyzny".
Zmarł płk profesor Jerzy Majkowski, ps. "Czarny" - powstaniec warszawski, kawaler Krzyża Walecznych. Jestem zaszczycony, że mogłem poznać Pana profesora osobiście i słuchać jego wspomnień. Dla młodych ludzi jego życie może być wzorem patriotyzmu, mądrości i umiłowania Ojczyzny. pic.twitter.com/L4UqMHunvR
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) 19 lipca 2019
Czytaj więcej