Dzięki przeprowadzonej przed kilkoma dniami operacji w Olsztynie czaszka dziewczynki zyska prawidłowy kształt, a jej mózg będzie się mógł normalnie rozwijać. Obawiając się przebiegu operacji, która jak podał szpital była taką drugą w Europie, a pierwszą w Polsce, placówka poinformowała o zabiegu z kilkudniowym opóźnieniem.
"Operacja zakończyła się pomyślnie. Weronika obudziła się, zaczyna już jeść. Jestem bardzo szczęśliwa, że mamy to już za sobą" - powiedziała cytowana w komunikacie mama dziewczynki.
Przez najbliższych 9 tygodni mama pacjentki będzie rozciągać czaszkę Weroniki, przekręcając codziennie średnio o milimetr wystające z czaszki dystraktory, nazywane potocznie "czułkami". "Po tym czasie dystraktory zostaną wyjęte z czaszki" - poinformowano.
Operację Weroniki przeprowadził zespół lekarzy pod kierunkiem prof. Dawida Larysza, specjalisty neurochirurgii z Oddziału Chirurgii Głowy i Szyi w zakresie Chirurgii Szczękowo-Twarzowej Szpitala Dziecięcego w Olsztynie.
Komentarze