Patostreamer mijał na pasach przestraszonych pieszych. Po krytyce internautów zgłosił się na policję
Dwukrotnie przejeżdżał po pasach, na których byli piesi, jednocześnie śmiejąc się z całej sytuacji. Patostreamer dobrowolnie zgłosił się do zakopiańskiej policji. Za popełnienie wykroczeń grożą mu: 18 punków karnych oraz mandat o maksymalnej wartości 900 zł.
Zdarzenie miało miejsce w Zakopanem w rejonie ulic Sienkiewicza, Chałubińskiego oraz Witkiewicza. Mężczyzna kierujący pojazdem nagrał film, na którym widać, jak prawie potrąca dwie kobiety przechodzące przez przejście. Gdyby nie przyspieszyły kroku, najprawdopodobniej doszłoby do tragedii.
- Jakby nie biegły, to bym je je**ł generalnie (śmiech) - słychać w tle nagrania.
Po chwili sytuacja się powtarza. Tym razem piesi zatrzymują się na pasach, unikając potrącenia.
Nawet 900 zł mandatu
- Na filmie widoczne są dwa wykroczenia związane z wymuszeniem pierwszeństwa na pieszych, którzy już są na pasach. Za każde takie nieustąpienie pierwszeństwa kodeks karny przewiduje 9 punktów karnych i mandat karny do 450 zł - informuje Polsat News Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji.
Policjanci dowiedzieli się o zajściu z mediów społecznościowych. Po kilku dniach youtuber mailowo skontaktował się z funkcjonariuszami, przyznając się do popełnionych czynów. W celu złożenia wyjaśnień w zakopiańskim komisariacie mężczyzna pojawi się w przyszłym tygodniu.
Na kanale prowadzonym przez patostreamera pojawiło się nagranie z przeprosinami za nierozważną jazdę.
Czytaj więcej
Komentarze