Rodzinna bójka w centrum miasta. Ranna kobieta straciła przytomność. Zatrzymano 5 osób
Kobietę leżącą na jezdni w centrum Lublina zauważył policjant będący na urlopie. 44-latka miała rozbitą głowę, a po chwili straciła przytomność. W niedalekiej odległości od poszkodowanej biła się między sobą grupa osób. Ranna została przewieziona do szpitala, z kolei pięcioro uczestników bójki trafiło do policyjnego aresztu. Okazało się, że doszło do rodzinnej sprzeczki.
Do zdarzenia doszło w sobotę, ok. godz. 20:30. To wtedy policjant na urlopie jadący ul. Lubomelską zauważył kobietę leżącą na pasie ruchu.
- Policjant zatrzymał swoje auto i ruszył w kierunku kobiety. Jak się okazało na głowie posiadała krwawiące rany, a po chwili straciła przytomność. Funkcjonariusz wspólnie z innym świadkiem udzielili jej pierwszej pomocy tamując krwotok. Wezwana na miejsce karetka pogotowia zabrała kobietę do szpitala - poinformowała lubelska policja.
"Wszyscy byli pod wpływem"
W niedalekiej odległości od rannej kobiety trwała bójka. Przybyli na miejsce policjanci zatrzymali pięć osób - czterech mężczyzn w wieku 17, 23, 44 i 45 lat oraz 40-letnią kobietę. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu i trafili do aresztu.
Mundurowi ustalili, że w centrum Lublina doszło do rodzinnej sprzeczki, która w pewnym momencie przerodziła się w regularną bijatykę. W zdarzeniu brała też udział kobieta, która trafiła do szpitala.
- Zatrzymani do tej sprawy na komisariacie usłyszeli zarzuty udziału w bójce. Dodatkowo dwóch mężczyzn odpowie za kierowanie gróźb w kierunku jednej z kobiet - podsumowują policjanci.
Czytaj więcej
Komentarze