Sawicki: chciałbym, aby Schetyna przestał hamletyzować i jasno się określił
- Opozycja powinna iść co najmniej dwoma blokami: lewicowym i umiarkowanego centrum. W tym umiarkowanym centrum mieści się ta tradycyjna Platforma Obywatelska. Dziś widać wyraźnie, że Grzegorz Schetyna chce skręcić bardziej w lewo - mówił w programie "Graffiti" Marek Sawicki. Poseł PSL zapewnił, że ludowcy do koalicji zapraszają PO, jako formację z Nowoczesną i Inicjatywą Polską.
W czwartek w programie "Wydarzenia i Opinie" Tomasz Siemoniak poinformował, że lider PO jeszcze tego samego dnia spotka się z szefem ludowców Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Lider PO wcześniej spotkał się z szefem SLD Włodzimierzem Czarzastym.
"Nie chcemy drugi raz iść tą samą drogą"
- Wczoraj wieczornych rozmów nie było. Po południu spotkali się liderzy. Z wczorajszych sygnałów przekazanych przez prezesa widać, że Grzegorz Schetyna wraca do formuły wielkiej koalicji. To formuła dla PSL nie do przyjęcia - powiedział Marek Sawicki w piątek na antenie Polsat News.
- My nikogo nie wykluczamy. Życzymy SLD sukcesów, ale jako PSL nie widzimy się w bloku lewicowym, bo nasza 125-letnia tradycja zwyczajnie nam na to nie pozwala. W czasie kampanii do PE popełniliśmy błąd w sensie tak szerokiej oferty i z tego musieliśmy się mocno tłumaczyć. Nie chcemy drugi raz iść tą samą drogą, gdyż nie była to droga zwycięstwa - zapewnił poseł PSL.
Sawicki zapewnił, że jego ugrupowanie nie będzie rywalizować "na progresywność" ze środowiskami lewicowymi. - Zajmiemy się umiarkowanym centrum, a więc programem dla przedsiębiorców, poprawą kwestii służby zdrowia, edukacji, spraw związanych z rolnictwem czy chociażby kwestią emerytów i rencistów - dodał.
"Teraz budujemy nową koalicję"
- Koalicja Europejska skończyła się z dniem wyborów do PE, czyli 26 maja. Teraz budujemy nową koalicję. 1 czerwca zaproponowaliśmy nową formułę. Grzegorz Schetyna tkwi w 26 maja i wciąż wydaje mu się, że ma wielką Koalicję Europejską, którą poszerzy o Wiosnę. Nie poszerzy, bo w takiej koalicji nie będzie PSL - mówił poseł PSL.
Sawicki skomentował także domniemaną ofertę 20 jedynek dla ludowców na listach wyborczych. - Taka oferta dla PSL-u w okręgach nigdy nie padła. Dziwię się Schetynie, że o tym mówi - dodał.
"Czekamy na decyzję Schetyny"
- Chciałbym, aby Grzegorz Schetyna przestał hamletyzować, jasno się określił i dał lewicy wolną rękę, jeśli nie chce z nimi iść, bądź też zwolnił nas z dalszych negocjacji na temat umiarkowanego centrum. My też mamy partnerów i dziś siadamy z nimi, rozmawiamy. Czekamy na decyzję Schetyny - zapewnił.
Poseł PSL wypowiedział się również na temat internetowej ankiety Pawła Kukiza dotyczącej partnera do stworzenia koalicji. PSL zajmuje w niej 5, ostatnie miejsce. Wygrywa Korwin.
- Jeśli Pawłowi Kukizowi blisko do narodowców, z którymi przed chwilą mówił, że nigdy nie pójdzie, to jest to jego dobra wola - podsumował.
Dotychczasowe odcinki programu "Graffiti" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej
Komentarze