Kontynuując działania, funkcjonariusze odnaleźli kolejną skradzioną ciężarówkę, tym razem ukrytą w "dziupli" pod Włocławkiem. Jak informuje policja, ustalono, że "podejrzani najczęściej »legalizowali« skradzione samochody na podstawie dokumentów, które pochodziły np. od spalonych samochodów tych samych marek, co kradzione auta".
Aresztowani na trzy miesiące
Mazowiecka komenda policji podała, że "policjanci odzyskali już pięć ciężarówek o wartości 2 mln zł". Dodała przy tym, iż zatrzymani pod Wyszogrodem mężczyźni zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Płocku, "gdzie usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem", a tamtejszy "sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy, zarówno 36-latka, jak i 41-latka z powiatu płońskiego".
"Policjanci nadal pracują nad sprawami kradzieży aut" - podkreśliła mazowiecka komenda.
Czytaj więcej
Komentarze