"Nakrętkowy mistrz świata". Dzielnicowy zebrał 13 ton nakrętek, by pomóc choremu dziecku

Dzielnicowy zorganizował zbiórkę, dzięki której udało się zgromadzić 13 ton plastikowych nakrętek. Pieniądze z ich sprzedaży przeznaczone będą na leczenie i rehabilitację Poli z Pisza (Warmińsko-Mazurskie). Młodszy asp. Adam Trzonkowski z Białej Piskiej, nazywany "nakrętkowym mistrzem świata", zorganizował akcję po raz trzeci i już teraz myśli o kolejnej edycji.
Dzielnicowy rozpoczął zbiórkę w październiku 2018 r. z myślą o niespełna rocznej Poli z Pisza. Dziewczynka nie słyszała od urodzenia. Zdiagnozowano u niej obustronny niedosłuch zmysłowo-nerwowy w stopniu głębokim.
Tegoroczne przedsięwzięcie przerosło wszelkie oczekiwania. W zbiórkę zaangażowali się mieszkańcy Pisza i okolic, ludzie z ościennych powiatów, a później także z innych miejscowości z całego kraju, dowożąc nakrętki osobiście lub przesyłając w formie paczek.

Ostatecznie wspólnymi siłami udało się zebrać aż 13 ton nakrętek. Piska policja przypomina, że dzielnicowy w pierwszej edycji zbiórki zebrał 2,5 tony, a w drugiej edycji - 5 ton.
- Zbieranie nakrętek to szczytna akcja, bo zamiast wyrzucać je do śmieci, pieniądze z ich sprzedaży pomogą choremu dziecku. Tegoroczna akcja przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Spodziewałem się, że pobijemy rekord, ale nie sądziłem, że będzie to tak duża ilość - powiedział mł. asp. Adam Trzonkowski.

Dzięki finansowemu wsparciu, w marcu Poli wszczepiono pierwszy implant ślimakowy. Obecnie dziewczynka przechodzi rehabilitację. Są już pierwsze widoczne efekty jej ciężkiej pracy, świadczące o tym, że Pola słyszy. Zaczęła sylabizować, naśladować odgłosy psa i kota, a co najważniejsze, reaguje na swoje imię. Rodzice rozpoczęli już starania o wszczepienie Poli drugiego implantu, który pozwoliłby na prawidłowy rozwój dziecka.
Czytaj więcej