W momencie, kiedy auto staczało się do rzeki, nie było w nim funkcjonariuszy. - Nie doszło do zagrożenia niczyjego zdrowia ani życia - mówi mł. asp. Kołpakowska. - Przybyli na miejsce policjanci pouczyli kierującego pojazdem - dodała.
Auto z wody wyciągnęła linką holowniczą straż pożarna.
Czytaj więcej
Komentarze