Morawiecki: na program "Bez PiT-u dla młodych" w tym roku 1 mld zł. W przyszłym 2,5 mld zł
- W program zerowego PiT-u dla osób do 26 roku życia jeszcze w tym roku zaangażujemy około 1 mld zł. W przyszłym roku będzie to co najmniej 2,5 mld zł; to będzie wieka inwestycja w ludzi młodych - mówił w środę premier Mateusz Morawiecki.
Sejm zdecydował w środę o skierowaniu do dalszych prac w Komisji Finansów Publicznych projekt ws. zerowego PIT-u dla osób do 26. roku życia.
W dyskusji nad projektem zgłoszono wniosek o odrzucenie go w pierwszym czytaniu. Sejm wniosek głosami 385 parlamentarzystów odrzucił, a tym samym skierował projekt do sejmowej Komisji Finansów Publicznych w celu dalszego rozpatrzenia.
"Otwiera perspektywy"
Podczas sejmowego pierwszego czytania projektu "Bez PiT dla młodych" premier przekonywał, że jest to projekt, który "ma na celu zwiększyć szanse, poprawić perspektywy i poprawić możliwości młodych ludzi na rynku pracy". - Tak, żeby możliwości młodych ludzi w Polsce były coraz lepsze, takie jak ich odpowiedników na zachodzie - podkreślał.
- Projekt ws. zerowego PIT-u dla osób do 26. roku życia jest najważniejszy - otwiera perspektywy dla młodych - podkreślił w środę w Sejmie premier Mateusz Morawiecki. Według niego, przez ostatnie lata państwo zbyt dużo wymagało od młodych, a zbyt mało im pomagało. Chcemy to zmienić - oświadczył.
Sejm rozpoczął w środę pierwsze czytanie projektu ws. zerowego PIT-u dla osób do 26. roku życia. Projekt zakłada, że dochody podatników do 26. roku życia do 85,5 tys. zł będą zwolnione z PIT.
- Dzisiaj mam przyjemność i radość zaprezentować jeden z ważniejszych projektów, najważniejszy projekt, który otwiera perspektywy dla młodych - oświadczył szef rządu.
Morawiecki wskazał, że przez ostatnie 30 lat państwo polskie "zbyt dużo wymagało i zbyt dużo od młodych wymaga, a zbyt mało młodym pomaga".
"Jest szansą"
- Chciałbym, żeby projekt zerowego PIT dla młodych pojednał całą Wysoką Izbę, oddajmy głos za młodymi; to jest dobrze przygotowany projekt, jest tą szansą, którą młodym ludziom chcemy dawać - mówił w środę w Sejmie premier Mateusz Morawiecki podczas pierwszego czytania tego projektu.
Podczas wystąpienia szef rządu wyraził nadzieję, że projekt zerowego PIT dla ludzi młodych "jest takim oczekiwanym wystrzałem, na który młodzi ludzie czekają". - Wierzę gorąco w to, że dzięki temu wielu z nich zdecyduje się tutaj wrócić, a jeśli jeszcze się nie zdecydowali, czy nie zdecydowali się, którą, jaką drogę obrać, że zdecydują się podjąć pierwszą pracę; że będzie im łatwiej znaleźć tę pracę - mówił premier.
Morawiecki wskazał, że dzięki nowym przepisom wszyscy ci młodzi ludzie będą mieli znaczący dodatkowy dochód w swoich kieszeniach. - To jest podstawowy cel naszych działań, który zaproponowaliśmy - mówił.
- Bardzo proszę Wysoką Izbę, oddajmy głos za ustawą zerowy PIT dla młodych ludzi do 26. roku życia, oddajmy głos za młodymi, oddajmy głos za Polską - apelował Morawiecki.
Projektowana ustawa utrzymuje status quo w odniesieniu do dochodów pełnoletniego (do 25. roku życia) uczącego się dziecka przy ustalaniu prawa rodzica do preferencyjnego opodatkowania dochodów osób samotnie wychowujących dzieci lub i ulgi na dzieci.
Nowa ulga nie będzie zwalniać z obowiązku zapłaty składek emerytalnych i rentowych do ZUS oraz zdrowotnych do NFZ.
W Ocenie Skutków Regulacji napisano, że w tym roku zmiana będzie kosztować sektor finansów publicznych 950 mln zł (476 mln zł budżet), a w kolejnych latach 2 mld 454 mln zł (1 mld 316 mln zł budżet).
"Działanie wyłącznie pod wybory"
- Przygotowanie przez rząd projektu ws. zerowego PIT-u dla osób do 26. roku życia jest działaniem wyłącznie pod najbliższe wybory parlamentarne - oceniła w środę Marta Golbik (PO-KO). Jej zdaniem, w proponowanych przepisach widać "absolutną niechęć do osób przedsiębiorczych".
- Dziś widzimy, że jest to działanie wyłącznie pod najbliższe wybory - oceniła Golbik.
- Dokładnie dwa lata zmarnowaliście dla młodych Polaków, od momentu, kiedy Platforma Obywatelska złożyła przygotowany przez prof. Andrzeja Rzońcę program "Wyższe Płace" - dodała.
Jak mówiła posłanka PO-KO, program jej partii zakładał zwolnienie osób do 25. życia ze składek na ubezpieczenia społeczne. - Zwiększyłby dochody tej połowy młodych, którzy słabiej zarabiają od 2,4 do 4,6 razy bardziej niż zerowy PIT, który dzisiaj przedstawiacie - zwróciła się do rządu. Dodał, że podwyżki zaproponowane przez Platformę miałyby też charakter trwały.
- Żałuję, że nie był pan z nami w stanie rozmawiać dwa lata temu o naszym programie, bo dzięki temu już od tego czasu młodzi ludzie mieliby ulgi, zniżki i łatwiejszą sytuację na rynku pracy - zwróciła się do premiera Mateusza Morawieckiego.
Zdaniem Golbik, środowa debata sejmowa nad tym projektem "nie ma merytorycznego charakteru".
- Nie usłyszeliśmy ani od premiera, ani od ministra żadnych konkretów - wskazała posłanka PO-KO.
Czytaj więcej
Komentarze