Dziedziczak: Polska dostanie w KE bardzo dobrą komisję gospodarczą
- Przed programem, jako szef komisji ds. Unii Europejskiej rozmawiałem z bardzo ważnym politykiem. Polska dostanie bardzo dobrą komisję gospodarczą w nowej KE - zapewnił Jan Dziedziczak w "Polityce na Ostro". Poseł PiS zaznaczył, że jest to stanowisko, na którym zależy stronie polskiej.
Przywódcy państw we wtorek porozumieli się w sprawie najwyższych unijnych stanowisk. Kandydatką na szefową Komisji Europejskiej jest niemiecka minister Ursula von der Leyen. Na przewodniczącego Rady Europejskiej został wybrany Charles Michel. Z kolei Rada Europejska nominuje Christine Lagarde na szefową Europejskiego Banku Centralnego, a Josepa Borrella na szefa dyplomacji Unii Europejskiej.
"Nie ma kandydatów po stronie PiS"
- Każdemu krajowi przypada komisja, ale można dostać np. komisję ds. języków, którą zwykle biorą bardzo małe kraje. My dostaniemy bardzo dobre stanowisko w Komisji Europejskiej - zapewnił Dziedziczak w programie Agnieszki Gozdyry.
Poseł PiS zaznaczył, że Polska zabiegała również o to, by przedstawiciel Europy Wschodniej był we władzach Parlamentu Europejskiego. - Przedstawiciel naszego regionu obsadzi jedno z pięciu najważniejszych stanowisk w Parlamencie Europejskim - dodał Dziedziczak.
- Trudno odnosić mi się do czegoś, czego jeszcze nie wiemy - skomentował doniesienia Jana Dziedziczaka Władysław Teofil Bartoszewski, b. kandydat PSL do Parlamentu Europejskiego. Polityk zaznaczył, że, PSL bardzo zależałoby na komisji rolnictwa, jednak zaznaczył, że "bardzo wątpi w to, by Polska dostała takie stanowisko".
- Najważniejsze jest to, kto będzie tym komisarzem. Jak na razie PiS nic nie mówi na temat potencjalnych kandydatów (...). Tutaj trzeba mieć kompetencje merytoryczne, a z tym po stronie Prawa i Sprawiedliwości to raczej "cienko" - dodał Bartoszewski.
O tece w Komisji Europejskiej dla Polski mówił też wicepremier Jarosław Gowin w programie "Wydarzenia i Opinie".
Czytaj więcej
Komentarze