Nie żyje dziennikarz Radia Gdańsk. "Sprawa prowadzona w kierunku zabójstwa"

Polska
Nie żyje dziennikarz Radia Gdańsk. "Sprawa prowadzona w kierunku zabójstwa"
Google Street View

Gdańska policja zatrzymała 34-letnią kobietę w związku ze śmiercią dziennikarza Radia Gdańsk. Jego zwłoki zostały znalezione w mieszkaniu w dzielnicy Żabianka. Prokuratura nie wyklucza żadnej z wersji ws. śmierci 49-latka. O przyczynie śmierci mężczyzny zdecyduje sekcja zwłok, która będzie wykonana w poniedziałek.

Sekcja zwłok dziennikarza Pawła Lucińskiego odbędzie się w poniedziałek rano. Prokuratura nie wyklucza żadnej z wersji ws. zgonu radiowca.

 

Pierwsze oględziny zwłok na miejscu zdarzenia wykazały ranę na plecach zmarłego. - Nie wiemy, jednak czy była to rana śmiertelna - wyjaśnił prokurator Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. Dodał, że "od wyników sekcji zwłok uzależniony będzie dalszy bieg i kierunek dochodzenia".

 

Zatrzymano kobietę

 

- W sobotę ok. godz. 19.15 otrzymaliśmy zgłoszenie, że w jednym z mieszkań na Żabiance znaleziono zwłoki 49-letniego mężczyzny. Na miejsce udała się ekipa śledcza oraz prokurator. Przed godz. 23 policjanci zatrzymali 34-letnią kobietę. Sprawa jest prowadzona w kierunku zabójstwa - powiedziała oficer prasowy komendanta miejskiego policji w Gdańsku, asp. Karina Kamińska.

 

Zdaniem prokuratury kobieta, miała "partnerskie relacje z denatem".

 

 

Dziennikarz muzyczny

 

Jak podaje Radio Gdańsk dziennikarz Paweł Luciński był związany rozgłośnią od 1997 roku.

 

 

"Znany był przede wszystkim z audycji Muzyczna Strefa Radia Gdańsk, w której prezentował wybrane przez siebie utwory. Był skarbnicą wiedzy muzycznej. Na przestrzeni lat relacjonował najważniejsze wydarzenia muzyczne oraz przeprowadzał wywiady z wybitnymi artystami. Był wielkim fanem U2 i The Beatles" - czytamy na stronie internetowej Radia Gdańsk.

 

jm/ml/las/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie