Wzrasta zagrożenie pożarowe w lasach. Tylko w czwartek wybuchło ich ponad sto
W czwartek w polskich lasach wybuchło 129 pożarów. Ze względu na utrzymujące się wysokie temperatury zagrożenie pożarowe z dnia na dzień wzrasta. 26 pożarów wybuchło z kolei na uprawach - przekazał w piątek rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak.
Ogółem w Polsce w czwartek wybuchły 702 pożary. Najwięcej na Mazowszu - 121, na Śląsku - 86 i na Dolnym Śląsku - 60. W zdarzeniach tych zginęła jedna osoba, a cztery zostały ranne.
129 spośród wszystkich pożarów wybuchło w lasach. Najczęściej obejmowały one lasy na Mazowszu, gdzie doszło do 34 pożarów, w Łódzkiem - 19, i na Podlasiu - 10. Liczba pożarów w lasach z dnia na dzień rośnie. W środę wyniosła 100, a we wtorek 70.
Od czerwca do czwartku włącznie w polskich lasach wybuchło blisko 1 300 pożarów - poinformował rzecznik KG PSP.
Średnie oraz duże zagrożenie pożarowe w lasach. Bądź ostrożny podczas weekendowego odpoczynku. W razie pożaru dzwoń na numer alarmowy 998 lub 112 #StopPożaromLasów pic.twitter.com/Esb9lNs8ou
— Mazowiecka Straż Pożarna (@Kw_PSP_Wwa) 28 czerwca 2019
Upalna pogoda a pożary
W znacznej części kraju obowiązuje wysoki stopień zagrożenia pożarowego w lasach, a wilgotność ściółki cały czas spada. Zgodnie z przepisami jeśli przez pięć kolejnych dni o godz. 9 rano wilgotność ta jest niższa od 10 proc., nadleśniczy może wprowadzić okresowy zakaz wstępu do lasu. Za nieprzestrzeganie zakazu grozi mandat w wysokości 500 zł.
W czwartek doszło ponadto do 26 pożarów upraw, głównie zbóż. 7 z nich wystąpiło w Wielkopolsce, 5 - na Dolnym Śląsku, a po 3 w Małopolsce i na Mazowszu. Te pożary - jak wskazał Frątczak - również mają ścisły związek z upalną pogodą.
Tego dnia strażacy podjęli także 516 akcji związanych z pogodą - silnym wiatrem lub opadami deszczu. Łącznie strażacy wyjeżdżali do 2 245 zdarzeń. 178 z nich stanowiły fałszywe alarmy.
Czytaj więcej