- Wydawałoby się, że I Prezes Sądu Najwyższego będzie mówił w oparciu o orzeczenia, a nie o opinie. Ja się boję takich sędziów, którzy w ten sposób formułują takie jednoznaczne stanowisko - podkreślił.
Na pytanie, czy polski rząd wykona wyrok europejskiego sądu odpowiedział, że "najpierw trzeba się z nim zapoznać, jakie są argumenty".
- Jestem w stanie sobie wyobrazić, że wyrok będzie zupełnie podstawiony podstawy prawnej. Czy taki wyrok należy wykonać? - pytał Dera.
Poprzednie odcinki programu "Wydarzenia i Opinie" można obejrzeć tutaj.
Czytaj więcej
Komentarze