Elon Musk wysłał na orbitę kolejną rakietę. Wyniosła w kosmos m.in. ludzkie prochy
Rakieta Falcon Heavy firmy SpaceX wystartowała we wtorek z 24 satelitami. Wynosi na orbitę m.in. zegar atomowy, słoneczny żagiel, testową instalację przyjaznego dla środowiska paliwa rakietowego, a także ludzkie prochy.
To już trzeci lot Falcon Heavy, a jednocześnie pierwszy zlecony m.in. przez amerykański resort obrony. Celem tej misji, nazwanej STP-2 (Space Test Program) jest zebranie danych, mających potwierdzić przydatność rakiety Falcon Heavy z jej członami wielokrotnego użytku do przyszłych lotów służących bezpieczeństwu narodowemu.
Falcon Heavy launch webcast is live→ https://t.co/gtC39uBC7z pic.twitter.com/x6Aqiqg1QS
— SpaceX (@SpaceX) 25 czerwca 2019
Oba boczne człony rakiety zgodnie z planem wylądowały z powrotem na przylądku Canaveral kilka minut po starcie. Natomiast nowy człon centralny nie trafił w przeznaczoną dla niego platformę na oceanie. Firma SpaceX podkreśliła jednak, że można się tego było spodziewać podczas tej trudnej misji.
Oprócz NASA, miejsce na Falcon Heavy zarezerwowała sobie Krajowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna (NOAA) zajmująca się prognozowaniem pogody, laboratorium badawcze sił powietrznych USA, Planetary Society (organizacja non-profit prowadząca badania astronomiczne) i firma Celestis Inc. oferująca "kosmiczne pogrzeby".
Ludzkie prochy i zegar atomowy
W Kosmos wyniesione zostały prochy ponad 150 ludzi, w tym astronauty Billa Pogue, który w latach 70. należał do załogi pierwszej stacji kosmicznej NASA - Skylab. Pogue zmarł w 2014 r.
Firma SpaceX podkreśla, że obecna misja jest jednym z największych wyzwań. Satelity mają być umieszczone na trzech różnych orbitach, co wymaga wielokrotnego włączania silnika. Operacja umieszczania satelitów na orbitach ma potrwać kilka godzin.
Zegar atomowy (Deep Space Atomic Clock) opracowany przez Laboratorium Napędu Odrzutowego NASA jest wielkości "zaledwie tostera", jak pisze AP. Ta technologia ma wspomagać samodzielną nawigację statków kosmicznych znajdujących się daleko od Ziemi. NASA testuje też przyjazną dla środowiska alternatywę dla toksycznego paliwa rakietowego.
Pierwsza rakieta wystartowała w 2018 roku
Świetlny żagiel (LightSail) organizacji Planetary Society ma stać się pierwszym orbitującym statkiem kosmicznym napędzanym wyłącznie energią słoneczną. Misję sfinansowano ze zbiórki funduszy (crowdfunding). Jest to już trzecie tego rodzaju przedsięwzięcie Planetary Society. Pierwszy świetlny żagiel przepadł z powodu awarii rosyjskiej rakiety w 2005 r., natomiast drugi pomyślnie wykonał lot testowy w 2015 r.
Falcon Heavy jest największą z wykorzystywanych obecnie rakiet nośnych. Każdy z trzech jej członów pierwszego stopnia ma 9 silników; wszystkie są odpalane równocześnie podczas startu z Centrum Kosmicznego im. Kennedy'ego.
Pierwsza rakieta Falcon Heavy wystartowała w lutym 2018 r., wynosząc w Kosmos m.in. czerwony samochód Tesla Roadster z ubranym w skafander kosmiczny manekinem za kierownicą. Obie firmy - Tesla i SpaceX - są własnością Elona Muska.