Pogrzeb 10-letniej zamordowanej Kristiny. Rodzina prosiła o przyjście w jej ulubionych kolorach

Ceremonia pogrzebowa zamordowanego dziecka z Mrowin (woj. dolnośląskie) odbyła się w sobotę w kaplicy na cmentarzu komunalnym w Żarowie. Po nabożeństwie Kristina została odprowadzona do grobu. Podejrzanym o jej zabicie jest 22-letni Jakub A. Mężczyzna usłyszał już zarzuty i został tymczasowo aresztowany.
W uroczystościach pogrzebowych uczestniczyło kilkaset osób i najbliższa rodzina dziewczynki.
Na pogrzeb na biało i niebiesko
O dacie pogrzebu poinformowała w minioną środę gmina Żarów.
"W sobotę 22 czerwca o godz. 10 na cmentarzu komunalnym w Żarowie odbędą się uroczystości pogrzebowe Ś.P. Kristiny" - podał samorząd.
"Na prośbę mamy dziewczynki zwracamy się do wszystkich, którzy będą uczestniczyć w ostatnim pożegnaniu dziecka, aby na pogrzeb nie przychodzić ubranym w czarnych kolorach. Prosimy, aby przyjść ubranym w kolorach białym i niebieskim. W ulubionych kolorach zmarłej dziewczynki" - napisano w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej gminy Żarów.
"Prosimy również, aby zabrać ze sobą białe kwiaty" - podała gmina.
Samorząd zwrócił uwagę w komunikacie, że mimo wielkiego rozgłosu, jakiego nabrała sprawa zabójstwa dziewczynki, mieszkańcy, osoby, które przyjadą na pogrzeb z innych miejscowości i dziennikarze powinni uszanować prywatny charakter uroczystości.
Apel o uszanowanie prywatności
"Zwracamy się również z prośbą do przedstawicieli mediów oraz do osób zamierzających uczestniczyć w pożegnaniu Kristiny o uszanowanie uczuć i prywatności rodziny oraz o powstrzymanie się od jakiegokolwiek fotografowania, filmowania czy transmitowania online uroczystości pogrzebowej" - napisano w komunikacie.
Niespełna dziesięcioletnia Kristina w czwartek 13 czerwca około godziny 13 wyszła ze szkoły w centrum wsi Mrowiny. Dziecko dzielił niecały kilometr od domu, w którym mieszkało. Dziewczynka jednak nie dotarła do swojego mieszkania.
Od razu rozpoczęły się jej poszukiwania, ostatni raz była widziana dwieście metrów od domu.
Tego samego dnia kobieta spacerująca w lesie w miejscu odległym o sześć kilometrów od Mrowin, natrafiła na jej ciało. Według prokuratury w Świdnicy zwłoki były zmasakrowane i znieważone. Śledczy podali w piątek, że przyczyną śmierci 10-letniej dziewczynki były rany kłute klatki piersiowej i szyi.
Dwa razy odmówił pomocy adwokata
Podejrzany o jej zabójstwo 22-letni Jakub A. został zatrzymany w niedzielę po południu. Prokuratura postawiła mu zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, usłyszał także zarzut znieważenia zwłok oraz podżegania we wcześniejszym okresie innej osoby do udziału w zabójstwie.
Według prokuratury podejrzany przyznał się do obu stawianych mu zarzutów także podczas posiedzenia aresztowego w sądzie. We wtorek sąd aresztował go na trzy miesiące.
Były wiceminister sprawiedliwości i europoseł PiS Patryk Jaki poinformował, że podejrzany mężczyzna dwa razy odmówił skorzystania z usług adwokata.
Czytaj więcej