"Święty Boże, Święty Mocny…". Modlitwa wynagradzająca za profanacje we wszystkich kościołach
We wszystkich kościołach i kaplicach w Polsce, po każdej mszy świętej zostanie w niedzielę odśpiewana suplikacja "Święty Boże, Święty Mocny…". - Decyzją biskupów, będzie to modlitwa wynagradzająca za świętokradztwa i profanacje - poinformował przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki.
W przekazanym przez biuro prasowe Episkopatu Polski oświadczeniu abp Gądecki podkreślił, że "w tradycji chrześcijańskiej sprofanowanym miejscom lub przedmiotom trzeba przywrócić pierwotny charakter sakralny. Dzieje się to poprzez specjalny obrzęd pokutny". Dodał jednocześnie, że księża biskupi - obecni na 383. zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski - "wzywają do publicznego przebłagania Boga za popełnione świętokradztwa".
"Jak długo jeszcze będzie trwało przyzwalanie na hejt?"
W specjalnym oświadczeniu w sprawie aktów nienawiści wobec katolików w Polsce, przewodniczący Episkopatu Polski napisał: "Prosimy, aby po uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w niedzielę 23 czerwca, we wszystkich kościołach i kaplicach w Polsce, po każdej mszy świętej odśpiewać suplikację »Święty Boże, Święty Mocny…«".
Do modlitwy wynagradzającej, która odbędzie się w niedzielę 23 czerwca po każdej mszy świętej zachęcali biskupi również podczas uroczystości Bożego Ciała. Kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, nawiązując do śpiewanych podczas procesji suplikacji, mówił: "chcemy w ten sposób przeprosić, przebłagać Pana Boga, za grzechy profanacji Najświętszego Sakramentu, profanacji mszy świętej, parodii procesji Bożego Ciała - te wydarzenia miały miejsce na ulicach naszych miast, także naszego". Podkreślił też, że śpiewając suplikacje, przepraszamy również za grzechy pochodzące z wnętrza Kościoła.
- Jak długo jeszcze będzie trwało przyzwalanie na hejt i na mowę nienawiści? - pytał abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski. Przypomniał, że podczas tzw. "marszów równości" w imię tolerancji dochodzi do szyderstw z osób wierzących, do bluźnierstw i profanacji, m.in. wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej.
"Atak na wszystko to, co dla nas najświętsze"
Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski, podkreślił: - Zdecydowane nie mówimy nawoływaniu do nienawiści w stosunku do ludzi wierzących, w tym osób duchownych. We Wrocławiu, gdzie kapłan został ugodzony nożem i poważnie raniony, trzeba o tym wyraźnie powiedzieć. Dość już mowy nienawiści i tworzenia atmosfery, która sprzyja atakom na ludzi wierzących. Abp Kupny dodał, że „pod postacią chleba prawdziwie obecny jest Jezus i dlatego tak bardzo boli nas publiczne znieważanie Eucharystii" i "atak na wszystko to, co dla nas najświętsze".
Pieśń błagalna "Święty Boże, Święty Mocny" należy do gatunku bardzo uroczystych pieśni zwanych suplikacjami, czyli prośbami. "Jest śpiewana w wyjątkowych sytuacjach. W najbliższą niedzielę będzie ona formą wynagrodzenia Bogu za świętokradztwa popełnione ostatnio w Polsce, za akty profanacji miejsc i przedmiotów świętych oraz za przejawy agresji wobec osób duchownych" - podkreślił abp Gądecki w wydanym oświadczeniu.
Komentarze