Prezydent Izraela chce, żeby Putin wziął udział w obchodach 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz
Prezydent Izraela Reuven Rivlin powiedział, że liczy na to, że w styczniu 2020 roku prezydent Rosji Władimir Putin weźmie udział w obchodach 75. rocznicy wyzwolenia obozu w Auschwitz. Obchody miałyby się odbyć w Izraelu, a nie w Polsce. W kwietniu media pisały, że Polska chce, żeby przedstawiciel Kremla wziął udział w obchodach, która odbędą się w Oświęcimiu.
Rivlin poinformował o tym podczas obchodów "Dnia Rosji" w Ambasadzie Rosji w Izraelu. - Mam nadzieję, że możesz do nas dołączyć w styczniu, aby uczcić 75. rocznicę wyzwolenia obozu w Auschwitz przez Armię Czerwoną - miał powiedzieć izraelski polityk, cytowany przez rosyjską agencję TASS.
Prezydent Rivlin dodał, że Rosja to "jeden z najbliższych sojuszników Izraela i wielki przyjaciel". - Wiemy, że Federacja Rosyjska i jej przywódcy są oddani, aby zapewnić bezpieczeństwo Izraela. Doceniamy wsparcie Rosjan - mówił Rivlin.
Obchody również w Polsce
Rosyjskie media informują, że obchody miałyby się odbyć w Jerozolimie 27 stycznia, w dokładną rocznicę wyzwolenia obozu.
Rocznica wyzwolenia będzie obchodzona także w Polsce, organizuje ją Międzynarodowa Rada Oświęcimska oraz Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau. Prace nad tym wydarzeniem rozpoczęły się już w styczniu 2019 r. – Przyszłoroczne obchody będą prawdopodobnie ostatnią półokrągłą rocznicą, w której weźmie jeszcze udział liczna grupa ocalałych, byłych więźniów Auschwitz – mówił w styczniu dyrektor Muzeum Auschwitz dr Piotr M. A. Cywiński.
W kwietniu dziennik "Rzeczpospolita" pisał, że strona Polska liczy, że w uroczystościach w naszym kraju weźmie udział przedstawiciel Kremla, najlepiej prezydent Władimir Putin lub premier Dmitrij Miedwiediew. Miałoby to ułatwić organizację 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej. - Wspieramy ideę Muzeum Auschwitz-Birkenau, żeby zapytania dotyczące udziału obcych delegacji w obchodach 75. rocznicy wyzwolenia obozu odnosiły się do historycznej roli państw, które były związane z tym wydarzeniem, a więc oczywiście także do Rosji. (...) Zgodnie z tradycją obchody organizuje jednak Muzeum i Pałac Prezydencki nie może sugerować, jaki powinien być charakter delegacji zagranicznych, w tym rosyjskiej. Pozostawiamy to organizatorom i gościom – mówił w kwietniu "Rzeczpospolitej" szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
W 2015 roku politycy PiS jednak sprzeciwiali się zaproszeniu Putina do Polski. - Rosyjski przywódca nie powinien uczestniczyć w tego typu uroczystościach - mówił wtedy ówczesny poseł PiS Zbigniew Girzyński w Polskim Radiu.
W ostatnich "okrągłych" obchodach wyzwolenia obozu w 2015 roku udział wzięło prawie 300 byłych więźniów, 50 przywódców państw i organizacji międzynarodowych oraz tysiąc dziennikarzy. Relację z wydarzenia miało obejrzeć nawet pół miliarda ludzi. Putin nie wziął w nich udziału. Brał udział natomiast w 60. obchodach w 2005 roku.
Czytaj więcej
Komentarze