Lider AGROunii: odbieram liczne telefony od działaczy Wiosny
- Przed nami bardzo duże wyzwanie. Powszechny program budowy mieszkań. To jest to, co łączy wszystkich - przekonywał Michał Kołodziejczak w programie "Polityka na Ostro". Lider nowej partii Prawda przekonywał, że już teraz odbiera wiele telefonów od działaczy Wiosny, "zawiedzionych podsycaniem konfliktu ideologicznego".
Kołodziejczak w programie Agnieszki Gozdyry zapewniał, że kwestia budowy mieszkań łączy zarówno osoby, które mieszkają na wsi, jak i te, które mieszkają w mieście.
Według lidera nowego ugrupowania "pętla zadłużenia (spowodowana m.in. kredytami hipotecznymi - red.) zaciska się na szyi wielu Polaków". - Nie może być tak, że będzie dalej zbierała żniwo - zapewnił.
"Wiosna już mija"
Kołodziejczak wraz z Prawdą chce wystartować w jesiennych wyborach parlamentarnych. Przyznał, że ma nadzieję na "dwucyfrowe poparcie".
- To tak, jak Robert Biedroń, który jak zdobył ponad 6 proc. głosów, to powiedział, że się spełniło, bo jest 6,3 proc. - przypomniała Agnieszka Gozdyra.
- Wiosna już mija i chyba stracimy czas na antenie, rozmawiając o partii, której już za chwile nie będzie - przekonywał Kołodziejczak.
Lider AGROunii przyznał, że "odbiera liczne telefony od ludzi z partii Biedronia, którzy chcą działać i czują się zawiedzeni". - Są to ludzie, którzy podkreślają jedno: nie damy dalej podsycać emocji konfliktem ideologicznym, który trwa w Polsce. Chcemy zacząć rozwiązywać realne problemy, które nas dotyczą - zapewnił Kołodziejczak.
Czytaj więcej