Gwałt w gdańskim szpitalu psychiatrycznym. Ofiarą ma być 15-latka
Do zdarzenia miało dojść w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym w Gdańsku. Sprawcą gwałtu na 15-latce ma być dorosły pacjent z sąsiedniej sali - informuje Radio Gdańsk. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Według informacji radia, 15-latka została przywieziona do szpitala karetką pogotowia. Matka nastolatki miała wyrazić zgodę na to, by jej córkę położyć na oddziale dla dorosłych. Na dziecięcym miało bowiem nie być miejsca.
W pokoju, oprócz 15-latki, była jeszcze dorosła kobieta - informuje Radio Gdańsk.
Do przestępstwa miało dojść w nocy z 5 na 6 czerwca, a sprawcą ma być dorosły pacjent z sąsiedniej sali. Według nieoficjalnych informacji, mężczyzna ten jest osobą ubezwłasnowolnioną.
Ordynator zawiadomił organy ścigania
Śledztwo w tej sprawie wszczęła gdańska prokuratura. Jest ono prowadzone w kierunku zgwałcenia, do którego doprowadzono podstępem i przemocą.
Jak poinformowała Grażyna Wawryniuk rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, organa ścigania zawiadomił o tej sprawie ordynator oddziału, na którym przebywała nastolatka.
Wawryniuk dodała, że trwają przesłuchiwania świadków, a prokuratura dysponuje dokumentacją medyczną z oględzin lekarskich nastolatki, do badania przekazano też zabezpieczone ślady biologiczne.
Rzecznik dodała, że w ramach prowadzonego śledztwa prokuratura będzie wyjaśniać okoliczności samej napaści seksualnej, ale też to, czy personel medyczny oddziału właściwie dbał o bezpieczeństwo pacjentów.
Nikogo w tej sprawie na razie nie zatrzymano.
Jest w złym stanie
Według informacji radia, nastolatka nadal jest w szpitalu, a jej stan psychiczny określany jest jako zły. Wkrótce ma zostać przesłuchana przed sądem w obecności psychologa.
Władze szpitala nie komentują sprawy do czasu jej wyjaśnienia.
Czytaj więcej
Komentarze