Przewalanka: tir na litewskich tablicach rejestracyjnych, a pod plandeką kradzione auta dostawcze
Dwa skradzione samochody dostawcze przewoziła ciężarówka skontrolowana w osadzie leśnej Przewalanka przez podlaską Inspekcję Transportu Drogowego. Auta ukryte pod plandeką naczepy miały trafić z Belgii i Holandii na Litwę. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Straż Graniczna.
Zespół pojazdów na litewskich tablicach rejestracyjnych zatrzymał do kontroli w poniedziałek po południu patrol podlaskiej ITD na krajowej "ósemce" w miejscowości Przewalanka (25 km na północ od Białegostoku). Pod plandeką naczepy znaleziono dwa samochody dostawcze o sporej wartości.
Nietypowy ładunek wzbudził czujność inspektorów, którzy postanowili zweryfikować legalność pochodzenia przewożonych aut. Po wezwaniu na miejsce funkcjonariuszy Straży Granicznej i sprawdzeniu aut w bazach okazało się, że podejrzenia patrolu ITD były uzasadnione.
Oba samochody dostawcze były kradzione. Jeden z nich "zmienił" właściciela w Belgii. W przedziale ładunkowym tego skradzionego Mercedesa Sprintera zainstalowany był warsztat wyposażony w wysokiej klasy i dużej wartości sprzęt (elektronarzędzia, narzędzia warsztatowe). Drugie auto skradziono w Holandii.
Litwina kierującego ciężarówką przekazano Straży Granicznej.
Komentarze