Dwulatka zamknęła mamę na balkonie. Kobietę uwolnili strażacy
Dziewczynka wykorzystała chwilę nieuwagi swojej mamy i zamknęła ją na balkonie. Kobieta krzykiem zaalarmowała sąsiadów, którzy wezwali straż pożarną.
Do zdarzenia doszło na czwartym piętrze bloku przy ul. Tysiąclecia Państwa Polskiego we Włodawie (woj. lubelskie). Gdy kobieta wyszła na chwilę na balkon, jej dwuletnia córka zatrzasnęła drzwi.
W mieszkaniu została dwójka małych dzieci. Oprócz dziewczynki w środku spało 8-miesięczne niemowlę.
Początkowo kobieta próbowała wytłumaczyć córce, żeby otworzyła drzwi. Jej prośby okazały się jednak bezskuteczne.
W międzyczasie obudził się śpiący maluch.
Kobieta wpadła w panikę i zaczęła wołać o pomoc do przechodniów i sąsiadów.
Ponieważ drzwi wejściowe do mieszkania były zamknięte na pomoc wezwano straż pożarną. Strażacy wyważyli drzwi, weszli do środka i uwolnili kobietę zamkniętą na balkonie.
Akcja przebiegła sprawnie, a dzieciom nic się nie stało.
Czytaj więcej
Komentarze