Nad Niemcy nadciąga fala tropikalnych upałów. Temperatury nawet do 32 stopni
Po względnie chłodnym maju, dokładnie z początkiem czerwca temperatury nad Renem wyraźnie wzrosną. Już na Dzień Dziecka przewidywana jest fala upałów. Punkt kulminacyjny tropikalnych temperatur nastąpi w następny czwartek.
W piątek na północy Niemiec będzie jeszcze pochmurnie i możliwe są opady deszczu, ale już w nocy piątku na sobotę przejaśni się. Dzień Dziecka będzie suchy i słoneczny. W sobotę słupki rtęci na termometrach zbliżą się do granicy 30 stopni Celsjusza. W niedzielę zaś w Berlinie, Hamburgu, Nadrenii Północnej-Westfalii, we Frankfurcie nad Menem i okolicach mogą ją przekroczyć i sięgnąć 32 stopni.
W nocy temperatura nie będzie spadać poniżej 20 stopni.
W południowej Brandenburgii - do 32 stopni
Wysoka temperatura niesie ze sobą również ryzyko gwałtownych burz, silnych wiatrów i opadów gradu. Na początku jednak tylko na górzystym południu RFN.
Po weekendzie meteorolodzy zapowiadają w całych Niemczech przelotne opady i burze, które tymczasowo przyniosą ulgę w upałach. Temperatura pozostanie jednak cały czas wysoka - zwłaszcza na wschodzie kraju. Najgoręcej będzie w południowej Brandenburgii - do 32 stopni. W innych częściach kraju - od 25 do 30 stopni. Do czwartku spiekota będzie regularnie przerywana burzami.
Tego dnia ma nadejść fala gorącego powietrza z południa i jeszcze bardziej podnieść słupki rtęci. Największy skwar jest przewidywany w regionie na południe od Berlina - 34 stopnie. Tropikalne temperatury utrzymają się przez pięć dni.
Meteorolodzy spodziewają się, że nadchodzące lato będzie jeszcze bardziej suche i gorące niż w 2018 roku.
Czytaj więcej
Komentarze