Wiosna mówi "nie" koalicji. Samodzielnie wystartuje w wyborach parlamentarnych
Wiosna podjęła decyzję o samodzielnym starcie w jesiennych wyborach parlamentarnych; nie ma innych scenariuszy na stole i taki jest nasz plan działania - oświadczył we wtorek lider partii Robert Biedroń. Zaznaczył, że Wiosna jest gotowa na rozmowy z wszystkimi siłami postępowymi.
Biedroń poinformował na konferencji prasowej przed Sejmem, że od poniedziałku "pracuje już zespół, który przygotowuje Wiosnę do kolejnych wyborów, jesiennych, do Sejmu i Senatu".
- Dzisiaj, szanowni państwo, Wiosna podjęła decyzję, mieliśmy wczoraj długie rozmowy, podjęła decyzję o samodzielnym starcie, startujemy niezależnie. Wygraliśmy pierwsze wybory, zweryfikowaliśmy się, idziemy po kolejne - dodał polityk, pytany przez dziennikarzy, czy nie będzie prowadził rozmów o wspólnym starcie w tych wyborach z ugrupowaniami wchodzącymi w skład Koalicji Europejskiej. - Nie ma innych scenariuszy na stole i taki jest plan nasz działania - podkreślił lider Wiosny.
Zapowiedział również, że będzie liderem jednej z list Wiosny do Sejmu. - Stworzymy najlepszą z możliwych list, tak, żeby wiosenne jaskółki zawitały nie tylko do PE, ale także, za kilka miesięcy, do polskiego parlamentu - zapowiedział polityk.
Biedroń zastrzegł jednocześnie, że nie ma decyzji co do szczegółowej formuły samodzielnego startu. - Jesteśmy gotowi na rozmowy ze wszystkimi postępowymi siłami; zapraszamy tych wszystkich, którzy chcieliby dołączyć do naszej drużyny, a podzielają podobne wartości - dodał.
Lider Wiosny był jej "jedynką" do PE w okręgu warszawskim i jako jeden z trzech kandydatów swojego ugrupowania, zdobył mandat eurodeputowanego. Zapowiada jednak, że przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi zrezygnuje z niego, aby pokierować kampanią wyborczą w kraju i stanie na czele jednej z list do polskiego parlamentu. Jego miejsce w PE zajmie Monika Płatek, która uzyskała drugi po Biedroniu wynik wyborczy na warszawskiej liście Wiosny.
Czytaj więcej