Godek: jestem pozytywnie zaskoczona wynikiem przy tej frekwencji
- Ja jestem pozytywnie zaskoczona wynikiem przy tej frekwencji, bo te ugrupowania eurosceptyczne, przy tak dużej frekwencji, to ta frekwencja je zmiata, a myśmy się utrzymali, jesteśmy ponad progiem, więc wiadomo, że będziemy mieć posłów w PE – powiedziała w Polsat News Kaja Godek (Konfederacja Korwin Braun Liroy Narodowcy).
- Duża satysfakcja, że po raz kolejny PiS wygrywa. To dla nas sygnał, że proponujemy dobre rozwiązania dla Polaków dla Europy, że dobrze się z nimi rozumiemy – mówiła Mirosława Stachowiak-Różecka (PiS).
Zdaniem Urszuli Pasławskiej "Koalicja Europejska była po to, że zarzucano, że nie potrafimy rozmawiać". - Potrafimy rozmawiać, znaleźć wspólne punkty i to jest sukcesem – podkreślała członkini Koalicji Europejskiej.
- Te 6,6 proc. pokazuje, że jesteśmy trzecią siłą po czterech miesiącach. Wszystkie komitety, które startowały, były tworzone przez stare partie – zauważyła w rozmowie z Dorotą Gawryluk Sylwia Spurek (Wiosna).
- Ta walka jest nierówna i my to czujemy, bo to zderzenie z partiami, które mają pieniądze podatników i mogą sobie radzić z ruchem obywatelskim, który idzie samodzielnie – mówiła Agnieszka Ścigaj (Kukiz’15).
- Wyciągniemy wnioski, bo to bardzo ważne, żeby wiedzieć, gdzie są błędy – dodała.
- Wyniki pokazują, że mamy do czynienia z polaryzacją, dwa duże bloki zagospodarowują większość sceny politycznej – mówiła Marcelina Zawisza (Lewica Razem).
Czytaj więcej